Ostatnio gorącym tematem jest budowa wielkiego obiektu sportowego w Jakuszycach. Władze Szklarskiej Poręby próbują dogadać się z Biegiem Piastów, aby dysponować Polaną Jakuszucką. Można o tym przeczytać w różnych mediach, pisała o tym m.in. Gazeta Wyborcza. Głównie dyskutuje się o tym, kto ma jaką wizję spółki, dzierżawy itp.

Moim zdaniem zapomina się o głównej sprawie. Czy taki obiekt nie będzie tylko problemem? Ja swoją opinię opisałem w tekście Czy planowany ośrodek na Polanie Jakuszyckiej będzie jak nowe stadiony w polskich miastach? A co Wy o tym sądzicie?

Myślę, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Budowa takich obiektów jak stadiony piłkarskie na Euro lub właśnie stadion zimowy w Jakuszycach, to stosunkowo łatwa droga do sukcesu. Można za pieniądze podatników w krótkim czasie zrobić coś, co przy odpowiednim PR zostanie pokazane wyborcom jako wielki sukces. Nie dziwi mnie, że władze miejskie w całej Polsce chcą iść tą drogą.

A ja uważam, że cokolwiek powstanie w Jakuszycach, to będzie lepiej niż teraz. Może przy okazji powstanie więcej parkingów i będzie się gdzie przerbać, te budyneczki na polanie to pozostałość dawnych czasów.

Zagłosowałem na tak, bo nie ma opcji: "tak, ale w nieco innej formie, niż planowana przez Szklarską Porębę"... Bo uważam, że coś na Polanie trzeba zrobić, ale chyba nie aż tak rozdmuchanego, o czym napisałem w komentarzu pod tekstem...

Korzystamy z taras biegowych i myślę, że na wielkie imprezy powinno się okazjonalnie stawiać trybuny i inne potrzebne obiekty itd.
Dla amatorów powinno się zapewnić podstawowe funkcje:
- parking z prawdziwego zdarzenia
- szatnie i suszarnie odzieży
- bar lepszy niż bigos i kiełbasa na pięterku
Dla amatorów wprowadzić tzw. winiety na korzystanie z ww. udogodnień

Ośrodek sportowy jest potrzebny, nowa infrastuktura dla AMATORÓW również- PARKING,SZATNIE,TOALETY,PRYSZNICE. Powinno to być możliwe do wykorzystania przez CAŁY ROK czyli oprócz tras biegowych (dostępnych dla AMATORÓW, a nie tych zamkniętych przez większość sezonu śniegowego bo trening, bo zawody) , trasy nartorolkowe, trasy rowerowe. Pytanie czy ma to być gigant, czy raczej coś rozsądnej wielkości, aby nie było taj jak z Klasztorem w Lubiążu,że największy i NIKOGO nie stać na jego utrzymanie i renowecję. Zbyt duży obiekt to przekleństwo i w rezultacie ruina dla WSZYSTKICH. Głosuje na tak za obiektem w rozmiarze MIDLE.