Trudno mi uwierzyć,że przygotowanie profesjonalnego ośrodka narciarstwa biegowego powierzono osobie
bez doświadczenia . Myślę, że Twoja bezradność w tym temacie to wyraz przynajmniej lekkiej kokieterii.
Jeśli więc oczekujesz podpowiedzi, to wobec nieobecności w tym miejscu znawców materii ja amatorka
zaproponuję tak:
przepis Teodozji na trasę prawie doskonałą
składniki:-mnóstwo hektarów zalesionego terenu najlepiej górskiego położonego średnio na wysokości
800-900m n.p.m.lub wyżej
-gościniec z kominkiem,bufetem,toaletami i przebieralnią
-duży parking,przynajmniej na setkę aut i więcej
-kilka schronów turystycznych
sposób wykonania: 1.Zaproś wszystkich na duży, zawsze odśnieżony i bezpłatny parking.
2.W sąsiedztwie parkingu postaw gościniec z ciepłą izbą,dobrym bufetem i zawsze
czystymi bezpłatnymi toaletami i przebieralnią.Płatna wypożyczalnia sprzętu
i serwis będzie również przydatne.
3.Poprowadź od parkingu i oznacz trasy z fantazją- najlepiej tak by początkujący
i zaawansowani mogli sobie poszaleć.Koniecznie przygotuj miejsca widokowe aby
podczas przejazdów można było radować się pięknem okolicznych wzgórz .
4.Rozstaw na trasach, jeśli będą długie kilka schronów aby słabsi mogli odpocząć
a wszyscy inni przeczekać przejściowe załamania pogody.
5.Dbaj o trasy ! Niech będą dostatecznie szerokie dla klasycznych i łyżwiarzy.
Zawsze przetarte wg.potrzeb a zwłaszcza po opadach.
6.Na koniec rozgłoś wszem i wobec,że taki ośrodek już działa i nie pozwól by
za chwilę coś w tej działalności się popsuło.
Przepis ten można do woli udoskonalać jednakże zawsze i wyłącznie z korzyścią dla braci biegaczy !
Wiedz ,ze ośrodki biegowe wykonane dokładnie według tego przepisu naprawdę działają, za naszą miedzą,
w Republice Czeskiej.
Trzymam kciuki za powodzenie Twojego projektu!.