Witam wszystkich
Nabrałem w tym roku wielkiej ochoty na bieganie,ale przyznam,że z kasą trochę krucho i nie ma mowy o zakupie nowych nart. Wygrzebałem więc z piwnicy stare radzieckie biegówki VISU EXTRA.
Nie były używane z 20 lat:)
Podejrzewam,iż ich rozmiar jest dla mnie odpowiedni bo dostałem je na 18 urodziny ponad 10 lat temu od osoby mojego wzrostu, niestety nigdy na nich nie jeździłem i nie wiem co zrobić żeby zacząć, pewnie jakieś woskowanie? no i najwiekszy problem, nie mam niestety butów, a są to stare wiązania na oko NN75, z 2ma bolcami do butów. Czy takie buty idzie gdzieś kupić i muszą być typowo pod to konkretne wiązanie?

Nie pamiętam, czy w typowych NN75 nie było czasami 3 bolców. Buty NN75 można jeszcze czasami trafić na Allegro za niewielkie pieniądze. Większość już jednak sparciała, albo rozpadła się ze starości.

Widzę też na zdjęciach, że potrzebujesz kijów. Te co są na fotkach mają rękojeści od zjazdówek. Nie da się nimi poprawnie pracować na biegówkach.

przegladałem allegro i niestety bedzie problem kupic buty, mojego rozmiaru jakos nie widze:( moze lepiej poszukac używanych nart z mocowanie SNS gdzie buty łatwo dostac?
o np interesuje mnie to ogłoszenie:
tablica.pl/oferta/narty-biegowe-fischer-...xxpR.html#8518f72ec2
to są na oko mocowania sns? chyba w takiej cenie warto kupic takie narty?

Czy warto? To może być pytanie o to, czy warto kupować coś, czego nie będziesz w stanie używać.

Wkleję tu odpowiedź, którą ostatnio już wpisałam na podobne pytanie na tym forum:

Nie widzimy tu z bliska ślizgów, więc trudno powiedzieć w jakim stanie są te narty, jak były przechowywane, czy struktura jest w dobrym stanie, itp.

Lepiej kupić niski model nowych nart, do których buty będzie łatwiej znaleźć albo odkupić używany sprzęt od biegacza, czyli kogoś kto np. w zeszłym sezonie biegał na oferowanych nartach, smarował je, dbał po prostu.

Nie warto kupować nart "znalezionych na strychu", bo to delikatny sprzęt, którego strukturę łatwo zniszczyć przez złe przechowywanie.

Ja bym nie ryzykowała zakupu takich staroci z przestarzałymi wiązaniami, nie wiadomo kiedy ostatni raz używanych.

A co do pytania, jak ożywić stare narty, to powinien je zobaczyć fachowiec z serwisu. Sprawdzić, w jakim stanie są, czy można będzie ich używać i wtedy ewentualnie zregenerować i napoić smarami (ta usługa jednak może być droższa niż stare narty).

hmm no to juz sam nie wiem. te Fishery pan mówił, że są w dobrym stanie nawet resztki wosku są, te moje ruskie to są w ogóle drewniane bez łuski. Czy w tych z Tablica.pl są mocowania SNS?
bo butów pod SNS jest sporo i coś bym znalazł myślę

Jeszcze interesuje mnie to ogłoszenie:
tablica.pl/oferta/narty-biegowe-buty-CID...hXrh.html#fe5806ad61
co to za firma tych nart i jakieś dziwne to wiązanie czy mi sie wydaje? do tej miejscowości mam kilka km więc mogę obejrzeć szczególnie,że rozmiar buta mi odpowiada, obejrzeć od spodu czy nie sa porysowane, a jeśli są to niewarto kupić?

no więc zakupiłem za 150zł taki zestawik jak widać, stan na oko bardzo dobry, niestety narty nie maja łusek, za to maja metalowe boki. Narty Asnes ponad 2m długośći, nawet przeszły test kartki, choć mogłyby byc odrobinę szersze, kije z jakichś kompozytów, bardzo lekkie i giętkie Exel Nova i prawie nowe włoskie buciki Garmont. Wszystko pieknie ładnie tylko pierwsze minuty jazdy to same gleby:( a jak sie szarpnałem na pierwsza lepsza małą górke w lesie to chyba jutro na tyłku nie usiądę.. co chwila łomot;) muszę uważniej filmiki na yt obejrzeć;)