Mimo wczesnej pory Jakuszyce są już po pierwszym niedzielnym wyścigu. W zaciętym pojedynku na 15 kilometrów „klasykiem" triumfował Maxim Wylegżanin. Polacy wypadli przeciętnie.
Większość z nas narty biegowe kojarzy wyłącznie z Justyną Kowalczyk. Nic dziwnego – polskie media na temat męskiej rywalizacji milczą. Szkoda, bo jest o wiele ciekawsza.