Witam, w lipcu skończę 16 lat. W wieku 5 lat zaczęłam pływać, jednak treningi rozpoczęlam w wieku 7 -8 lat, do tej pory plywanie było dla mnie najważniejsze, występowałam na mistrzostwach Polski, szkół sportowych itp. Trening pływaka to dwa treningi dziennie, pierwszy o 5.45, a drugi po szkole, po około 2 h plus bieganie, żeby budować wytrzymałość. Tak spędziłam 6 lat w szkole pływackiej, jednak teraz czas wybrać liceum.
Mam pytanie, czy jest sens rozpoczynać przygodę z nartami w takim wieku, czy SMS Zakopane to dobry wybor i przy ciężkiej pracy sa szanse na wyniki, czy lepiej nie zaczynać czegoś co jest skazane z góry na niepowodzenie ? Dodam, że jest to bardzo trudny wybor, gdyż nie startowałam w żadnych zawodach biegowych, wiec nie mam tez klasy sportowej w biegach narciarskich, a słyszałam ze taka jest tam potrzebna. Dodatkowo pochodzę ze wsi na Podlasiu, wiec wyjazd tak daleko musiałabym poprzeć mocnymi argumentami, szczególnie dla rodziców. Moja trenerka pływania rownież zasugerowała mi narty biegowe ze względu na siłę i wytrzymałość z pływania, ale ja zupełnie nie wiem kiedy trzeba biegi zaczynać i jak wiek ma sie do osiąganych wyników. Proszę o odpowiedź.
Odpowiada Józef Michałek
więcej informacji o trenerze >>
Spróbować można, uprzedzam że będzie się to wiązać z dużymi nakładami finansowymi, wszystko z własnej kieszeni. Proponuję najpierw skontaktować się z najbliższym klubem prowadzącym sekcję biegów narciarskich, pierwszy sezon nabrać doświadczenia i później decydować czy właściwym kierunkiem są biegi narciarskie. Szanse są, głównie z tego powodu, że biegi w Polsce są na bardzo niskim poziomie, więc można szybko zrobić bazę pod trening w SMS.
od redakcji: radzimy przeczytać też wywiad z trenerem Michałkiem na ten temat
