Bieg Piastów

Bieg, na którego myśl włos jeży się na skórze, a ciało samo wychodzi na trening. Legendarny, ponadczasowy i coraz bardziej renomowany. Do należącego do ligi Worldloppet wyścigu każdego roku zgłasza się kilka tysięcy osób. Bieg główny trzydniowej imprezy rozgrywany jest techniką klasyczną na dystansie 50 km.

Kiedy w 1976 roku wystartował pierwszy Bieg Piastów, nikt nie spodziewał się, że w niespełna czterdzieści lat impreza wyrośnie na jedną z ikon polskiego sportu masowego. Co ciekawe, Bieg Piastów z premedytacją przesunięto dopiero na wczesną wiosnę – w ten sposób Szklarska Poręba pokazała, że w Góry Izerskie za śniegiem można przyjeżdżać prawie w ciemno. Po organizacyjnym sukcesie pierwszych edycji – z wyjątkiem stanu wojennego i jednego bezśnieżnego sezonu – biegi rozgrywano już każdego roku. Przez te wszystkie lata cały narciarski organizm dojrzał, dostroił się, a organizatorzy nabyli bezcenne doświadczenie, które z pewnością dziś procentuje.

Stały już członek elitarnej ligi Worldloppet, a od 2014 roku także część cyklu FIS Marathon Cup. Choć na zapisy uczestnicy mają kilka miesięcy, limity miejsc na większość biegów nie są wypełniane, bo listy są zamykane kilka tygodni przed startem. Przydział do sektorów startowych odbywa się na podstawie wyników osiąganych w poprzednich edycjach imprezy lub innych biegów Worldloppet.

Dla setek polskich narciarzy wydarzenie w Jakuszycach stanowi docelową imprezę sezonu. To, czym wyróżnia się Bieg Piastów na mapie innych polskich biegów masowych, to wydawany co roku katalog z wynikami, który latem otrzymuje pocztą każdy uczestnik.

DOJAZD

Dojazd na Polanę Jakuszycką jest w tym czasie znacznie utrudniony. Choć Droga Krajowa nr 3 jest przejezdna, z uwagi na swój międzynarodowy status, znalezienie wolnego miejsca parkingowego graniczy z cudem. Na czas Biegu Piastów, przed i po wyścigach, z Jeleniej Góry i Szklarskiej Poręby kursują regularnie specjalnie podstawione autobusy. Uczestnicy i kibice mogą nimi pojechać za darmo, co na pewno jest rozwiązaniem lepszym, aniżeli mozolne kluczenie w poszukiwaniu wolnej przestrzeni na pozostawienie samochodu. Rozkłady jazdy na kilka dni przed startem są dostępne na stronie Urzędu Miasta Szklarska Poręba oraz na portalu organizatora. Dodatkowo do Polany Jakuszyckiej dojeżdża też pociąg, jednak i w tym przypadku należy na bieżąco śledzić rozkłady.

PRAKTYCZNE INFORMACJE

• Opłaty startowe rosną wraz z upływającym czasem. Na ich dokonanie zawodnicy mają 7 dni od zapisania się. Stawka „startowego” jest jedną z najniższych w całym cyklu Worldloppet.
• Listy startowe na najważniejsze biegi są zamykane na miesiąc przed datą imprezy, nie warto więc czekać do ostatniej chwili.
• Obowiązuje start falowy (po 200 osób).
• Lepiej nie wjeżdżać do Jakuszyc samochodem – znacznie korzystniej jest wsiąść do autobusu.
• Pierwsze kilometry to istna walka o przetrwanie. W tym czasie szególnie zwróćmy uwagę na nasze narty i kije – łatwo można je stracić lub uszkodzić.
• Wiele stanowisk serwisowych. W ramach promocji niektórzy producenci smarują nasze deski za darmo
• Szklarska Poręba przeżywa na początku marca prawdziwe oblężenie biegaczy, stąd konieczne jest zarezerwowanie noclegu z odpowiednim wyprzedzeniem.
• Na trasie rozstawia się kilka punktów żywieniowych. Uzupełnianie energii i płynów to podstawa na długich dystansach.

TRASA

Niemal co roku trasy biegów są zmieniane, często też biegniemy po innym szlaku niż było to zaplanowane wcześniej. To jeden z największych (lub nie) uroków wydarzenia. Bywa, że nawet na kilka godzin przed wystrzałem startera przebieg trasy ulega zmianie. Trasę się skraca, zmienia, odwraca, a wszystko głównie z powodu ilości nagromadzonego śniegu lub panujących warunków atmosferycznych.

Jeśli natomiast chodzi o jakość przygotowania tras, to stoi ona na wysokim poziomie. Trasy są szerokie i przy biegach techniką klasyczną, tam gdzie jest to możliwe, równolegle prowadzi kilka torów. Zawodnicy z czołówki zwykle biegną po idealnie przygotowanych traktach, a startujący z trzeciego czy piątego sektora mogą napotykać grząską, rozjeżdżoną już breję. Nie ma tu winy organizatorów – to po prostu nieodłączny efekt uboczny wielotysięcznych wyścigów. Niestety, izerskie szlaki nie należą do najszerszych, co znacznie utrudnia wyprzedzanie (zwłaszcza techniką łyżwową).

Zobacz informacje prasowe opublikowane w portalu związane z hasłem „Bieg Piastów”.

Informacje katalogowe