Premiera nowych produktów szwajcarskiego potentata w smarach narciarskich TOKO miała miejsce podczas Igrzysk Olimpijskich w Soczi. Od sezonu 2014/15 z nowych smarów Top Finish 100 % Fluoro będą mogli korzystać także polscy narciarze. Tych mniej zaawansowanych i mniej zasobnych w finanse może jednak odstraszyć wysoka cena.
Jak podaje producent, w Soczi największym powodzeniem cieszyły się Hellx 2.0 i JetStream 2.0. Podobno serwismani wykazywali wyjątkowe zainteresowanie tymi produktami. W efekcie wiele ekip wykorzystujących smary z linii Top Finish zdobyło pokaźną liczbę medali olimpijskich.
Nowe smary zostały oznaczone symbolem 2.0 od nadchodzącego sezonu będą dostępne w wolnej sprzedaży także w Polsce. Oferowane są zarówno w postaci proszku oraz bloku, jak też sprayu. Nowością jest to, że po użyciu sprayu nie ma już potrzeby wcierania smaru korkiem – narty mogą być wykorzystane praktycznie od razu po rozpyleniu ciekłego „wosku”.
Podobnie jak inne produkty TOKO, smary Top Finish 2.0 podzielone są dla różnych zakresów temperatur i oznaczone kolorami: żółtym, czerwonym i niebieskim.
TOKO uzupełniło opisywaną kolekcję o nowy zmywacz – Racing Wax Remover – przygotowany specjalnie do smarów o wysokiej zawartości fluoru.
Smary, jak przystało na nowość i najwyższy stopień zaawansowania, nie są tanie. Sugerowane ceny detaliczne w Polsce w nadchodzącym sezonie 2014/15 zaczynają się od 420 zł za butelkę aerozolu. Poniżej ceny wszystkich produktów:
- JetStream Powder 2.0 – smar w proszku o masie 30 g – 620 zł
- JetStream Bloc 2.0 – smar w bloczku o masie 20 g – 480 zł
- HelX Liquid 2.0 – smar w sprayu o pojemności 50 ml – 420 zł
- Racing Wax Remover – płyn o pojemności 500 ml – 130 zł
