W 2015 roku Bieg Piastów zaliczany jest do FIS Marathon Cup. Ma to swoje dobre strony, bo do Jakuszyc zjechali mocni zawodnicy znani z doskonałych wyników w narciarskich biegach długodystansowych. Niestety rozgrywanie Pucharu Świata w maratonach narciarskich ma też swoją ciemną stronę dla reszty startujących, o czym więcej w relacji.
Bieg główny 39. Biegu Piastów przyciągnął znakomitych zawodników. Choć 28 lutego 2015 roku w Jakuszycach nie wystartowała cała czołówka światowa, to na pewno był to najmocniej obsadzony bieg masowy w historii naszego kraju. Wystarczy powiedzieć, że pierwszy Polak uplasował się dopiero na 10. miejscu, a w pierwszej pięćdziesiątce znalazło się tylko 12 naszych rodaków.
Na najdłuższym dystansie Biegu Piastów wystartowało ponad 1500 zawodników z 26 krajów. O 10:00 na trasę ruszyła czołówka, którą łatwo można było poznać po żółtym kolorze numerów startowych. Pozostali, wyposażeni w białe plastrony z numerem, startowali w grupach po dwieście osób i w odstępie co półtorej minuty.
Poranek w Jakuszycach był mglisty i panował lekki mróz. Taka też pogoda towarzyszyła zawodnikom przez większość czasu, choć były momenty, gdy uczestnikom wyścigu przyświecało słońce. Ze względu na spore różnice wysokości pomiędzy różnymi punktami trasy i wychylające się zza chmur słońce, na trasie można było spotkać różne rodzaje śniegu. Wielu zawodników na mecie skarżyło się, że narty im nie trzymały. Faktycznie, trudno było trafić idealnie ze smarowaniem.
Sprawdź ofertę popularnego sklepu z nartami biegowymi biegowkowy.pl.
-20%
Dystans biegu wynosił blisko 51 km i na całej jego długości było dużo śniegu. Zawodnicy mogli startować bez obaw o swoje najlepsze narty. Nie dostrzegliśmy miejsc, w których wystawałaby trawa, kamienie czy ziemia. Wielu startujących, dla których udział w Biegu Piastów nie jest pierwszyzną, dziwiło się, że na dużej części dystansu przygotowano dla zawodników tylko dwa tory, choć było sporo miejsca na więcej. W poprzednich latach normą były przynajmniej trzy tory na całej trasie. Zmniejszona liczba „rynien” to właśnie cena, którą zapłacili wszyscy uczestnicy za rangę tych zawodów. Zmagania w ramach FIS Marathon Cup są filmowane, wydzielono więc miejsce dla skutera śnieżnego, który towarzyszył pierwszym zawodnikom na całej trasie.
Ten wyścig należał do Czechów, którzy zajęli dwa pierwsze miejsca walcząc ze sobą do samej mety. Ostatecznie szybszy okazał się Petr Novák, który dzisiaj z czasem 2:19:19 wygrał Bieg Piastów już po raz piąty. Drugi na mecie Stanislav Řežáč – światowa gwiazda maratonów narciarskich – potrzebował na przebiegnięcie trasy tylko dwie sekundy więcej. Trzeci Francuz Benoit Chauvet dotarł do mety dopiero po dwóch minutach po swoich czeskich rywalach. Najszybszy Polak był dziesiąty, ze stratą ponad 8 minut do zwycięzcy.
Pierwsza dziesiątka mężczyzn
- NOVAK Petr, CZE
- REZAC Stanislav, CZE
- CHAUVET Benoît, FRA
- MOUGEL Adrien, FRA
- IVANOU Aleksei, BLR
- PAREDI Simone, ITA
- BONALDI Sergio, ITA
- PLISKA Jiri, CZE
- POIRRIER Bastien, FRA
- KLISZ Paweł, POL
W rywalizacji kobiet najszybsza była Estonka Tatjana Mannima, tuż za nią, ze stratą czterech sekund Czeszka Klára Moravcová (triumfatorka 38. BP), a trzecia Francuzka Aurelie Dabudyk pojawiła się na mecie po kolejnych dwóch sekundach. Najszybsze Polki zajęły dziewiątą i dziesiątą lokatę.
Pierwsza dziesiątka wśród kobiet
- MANNIMA Tatjana, EST
- MORAVCOVA Klara, CZE
- DABUDYK Aurelie, FRA
- BROOKS Holly, USA
- KOCUMOVA Zuzana, CZE
- SANNIKOVA Alena, BLR
- CONFORTOLLA Antonella, ITA
- ZELENKOVA Sarka, CZE
- ROMANOWICZ Emilia, POL
- BIELECKA Dominika, POL
W pierwszej pięćdziesiątce biegu głównego znaleźli się narciarze z 13 krajów. Najliczniejsi i najmocniejsi byli Czesi – 13 zawodników. Nieco mniej liczni byli Polacy – 12 zawodników, Francuzi – 6, Rosjanie, Szwajcarzy, Niemcy i Estończycy – 3, Włosi – 2 oraz po jednym reprezentancie Białorusi, Litwy, Łotwy, Słowacji i USA.
39. Bieg Piastów był także Mistrzostwami Polski na dystansie 50 km (mężczyźni) i 25 km (kobiety). Mistrzem Polski PZN został Paweł Klisz, przed Danielem Iwanowskim i Mateuszem Ligockim. Nasz kolega z teamu nabiegowkach.pl – Robert Faron – uplasował się na czwartej pozycji, piąty był Bogusław Gracz. Mistrzynią Polski wśród pań została Dominika Bielecka, wyprzedzając Marcelę Marcisz i Emilię Romanowicz.
W ramach biegu rozegrano również Mistrzostwa Polski Amatorów w biegach narciarskich na długim dystansie. Najwyżej sklasyfikowano Tomasza Bieńka (39. open wśród mężczyzn), także zawodnika teamu nabiegowkach.pl, przed Arkadiuszem Ogorzałkiem i Jackiem Staroniem. W klasyfikacji amatorek zwyciężyła Dorota Zuberska, która pokonała Ewę Szmel i Agnieszkę Wanżewicz Uznańską.
