nabiegowkach.pl > Imprezy > Aktualności > Cykl zawodów 5-10-15 ma sponsora tytularnego. Czy nasz rynek już dojrzał?

Cykl zawodów 5-10-15 ma sponsora tytularnego. Czy nasz rynek już dojrzał?

Cykl zawodów 5-10-15 ma sponsora tytularnego. Czy nasz rynek już dojrzał?

Sukces Salomona, który m.in. dzięki sponsoringowi popularnego cyklu zawodów stał się jedną z bardziej rozpoznawanych marek wśród amatorów nart biegowych, zachęca kolejne firmy do sponsorowania zawodów. Czy to oznacza, że nasz rynek już dojrzał?

Niedawno dowiedzieliśmy się, że nowy cykl zawodów organizowanych przez Stowarzyszenie Bieg Piastów w Jakuszycach, zyskał sponsora tytularnego – markę Enervit – włoskiego producenta odżywek sportowych. Nowa nazwa zawodów – Enervit Classic 5-10-15 – zastąpiła cykl Jakuszycka Zadyszka 5-10-15. Salomon Nordic SundayTo zawody rozgrywane techniką klasyczną na dystansach 5, 10 i 15 km, które w nadchodzącym sezonie mają odbywać się w Jakuszycach. Pierwsze ściganie w cyklu zaplanowano na 20 grudnia 2014 roku.

Większość organizatorów biegów narciarskich ogranicza się do przygotowania jednych, sztandarowych zawodów w sezonie, które często są ważnym wydarzeniem dla całego regionu i lokalnej społeczności narciarskiej. Tę „tradycję” jako pierwsza przełamała organizatorka Salomon Nordic Sunday – Beata Lepka przy udziale firmy Amer Sport, właściciela marki Salomon. Od 2009 roku wspólnie proponują biegaczom kilka zawodów w sezonie. Ich uczestnicy rywalizują w pojedynczych biegach, ale także nagradzani są w końcowej klasyfikacji generalnej, która dla wielu startujących jest najważniejsza.

Alpina RaceTą drogą, czyli promowania marki przez sponsoring tytularny w zawodach, poszli także inni polscy dystrybutorzy. Przykładowo w ubiegłym sezonie rozgrywany był wyścig narciarski Alpina Race promujący jedną z bardziej rozpoznawanych na rynku biegów narciarskich markę Alpina – producenta znakomitych butów.

Od tego sezonu do gry o świadomość marki wśród narciarzy próbuje wejść Enervit, a dokładnie firma XC Life – polski dystrybutor tego brandu. – Enervit jest sponsorem wspierającym Bieg Piastów od kilku lat. Już w ubiegłym sezonie rozmawialiśmy o możliwości stworzenia cyklu zawodów. Wymyśliłem cykl 5-10-15 nie mając zabezpieczonych sponsorów. Zwróciłem się do podmiotów mających ,,interesy” w Jakuszycach o wsparcie tej imprezy. […] W ubiegłym tygodniu miałem spotkanie z Tomkiem Kałużnym [właścicielem XC Life – przyp. red.] w sprawie podpisania wieloletniej umowy o współpracy, no i dostał propozycję. Jest SNS Salomona i będzie Enervit – opowiada o genezie cyklu i sponsoringu Dariusz Serafin – komandor Biegu Piastów.

Medal Jakuszycka ZadyszkaCzy to, że coraz więcej marek pojawia się w nazwach biegów oznacza, że nasz rynek już jest dojrzały i można porównywać go z zagranicznymi? To dobra zapowiedź, że firmy zauważają potrzebę promowania swoich znaków handlowych i na pewno krok w dobrym kierunku. Jednak narciarstwo biegowe w Polsce to wciąż wielka nisza i bardzo skromny rynek.

Niewiele firm z naszej branży przeznacza jakiekolwiek budżety na promocję. Wielu polskich przedstawicieli znanych marek wciąż woli inwestować w popularyzację swoich produktów na rynku zjazdowym. Deklarują wprost, że segment narciarstwa biegowego to dla ich firm raptem kilka procent rocznych przychodów. Ale skąd ma być więcej, jeśli nie robią nic, aby na tym polu szerzej zaistnieć?

Do niedawna jedynym przedsiębiorstwem, wykładającym liczące się pieniądze w rozwój naszej dyscypliny i reklamę skierowaną do narciarzy biegowych, był wspomniany wyżej Amer Sport. Nawet ta firma nie prowadzi jednak większych działań promocyjnych poza sponsorowaniem zawodów, także Biegu Piastów. Jak pisaliśmy ostatnio, także ten budżet stopniowo jest ograniczany.

Sponsoring zawodów to naszym zdaniem jeden ze skutecznych sposobów dotarcia do świadomości targetu – czyli potencjalnych nabywców promowanej marki. Amer Sport nie ogranicza się tylko do fundowaniu nagród dla zwycięzców i uczestników cyklu SNS. Tam organizacja zawodów wsparta jest skuteczną maszynką medialną, w której „na etacie” pracuje specjalista od PR, profesjonalny fotograf na każdych zawodach i dbałość, aby o imprezie było głośno w mediach. To słuszne podejście, bo nie wystarczy umieszczenie znaku towarowego w nazwie zawodów. Zazwyczaj robi się to przecież po to, żeby o marce usłyszało szersze grono odbiorców.

Niestety działania Amer Sport, choć ostatnio coraz skromniejsze, wciąż są tylko wyjątkiem na naszym rynku. Przykładowo przedstawiciel Enervit nie znalazł dla nas nawet kilku minut czasu, aby o swoim udziale i planach związanych ze sponsorowaniem nowego cyklu powiedzieć więcej niż jedno zdanie. To świadczy o tym, że polscy importerzy czują się wciąż pewnie na tym niewielkim, ale własnym rynku, a bywa, że ich działania promocyjne jeśli w ogóle są podejmowane, nie mają głębszej strategii promocyjnej.

To także oznacza, że na tym rynku wciąż jest miejsce dla kompetentnych przedsiębiorców, którzy zdobędą klientów dzięki przemyślanej wizji i konsekwentnym działaniom. Czego życzymy czytelnikom i sobie. A tymczasem cieszymy się, że mimo wszystko kolejne firmy zaczynają postrzegać konieczność promocji i robią cokolwiek w tym kierunku.

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

nabiegowkach.pl