W niedzielę 27 stycznia rozpoczął się pierwszy z pięciu turnusów zimowych obozów doskonalenia techniki biegania na nartach, które portal nabiegowkach.pl organizuje dla członków swojej społeczności. Uczestnicy mają za sobą już pierwszy trening i popołudniową analizę video.
Wszystkim uczestnikom turnusu „Mistrzostwo techniki klasycznej” udało się szczęśliwie dojechać w niedzielę do Szklarskiej Poręby, gdzie w hotelu Sasanka znajduje się baza pierwszych dwóch turnusów tygodni treningowych nabiegowkach.pl. Po oficjalnym otwarciu i powitalnej kolacji rozpoczęło się spotkanie, na którym omówiono program całego tygodnia, a każdy miał okazję przedstawić się i opowiedzieć krótko o sobie. Dowiedzieliśmy się, że w grupie znajduje się m.in. kilku maratończyków, Ironman, zapaleni żeglarze, wędkarze, kolarz i nurek.
Poniedziałek uczestnicy obozu powitali na sportowo – rozruchem porannym. Po śniadaniu autobus zawiózł grupę na Polanę Jakuszycką. Tu po przypięciu nart i wykonaniu serii pamiątkowych zdjęć, wszyscy mieli okazję przez chwilę oswoić się z nartami i śniegiem. Dla kilku osób, był to pierwszy kontakt z biegówkami. O dziwo wszyscy radzili sobie świetnie – podstawy techniki klasycznej, przy której ruch jest naturalny – można opanować niemal od pierwszych kroków.
Na pierwszy ogień w ruch poszła kamera. Każdy miał za zadanie przebiec się przed obiektywem. Nagranie filmowe pozwoli wszystkim uświadomić sobie niedostatki w technice i łatwiej zrozumieć wskazówki instruktorów. Na koniec turnusu uczestnicy zostaną sfilmowani ponownie. Nagrania z pierwszego dnia będą świetnym materiałem porównawczym dla postępów, jakie wszyscy poczynią dzięki udziałowi w zajęciach.
Sprawdź ofertę popularnego sklepu z nartami biegowymi biegowkowy.pl.
Demonstracja umiejętności była też okazją dla instruktorów do oceny zaawansowania poszczególnych osób. Na tej podstawie zostały wyodrębnione grupy, z których każda pod opieką swojego instruktora udała się na ćwiczenia.
– To pierwszy dzień zajęć. Wszyscy biorą udział jeszcze na świeżości. Do tego dochodzi adrenalina, która wydziela się w związku z nowymi wyzwaniami. Trzeba uważać, żeby w pierwszych dniach się nie przeciążyć, bo przed nami jeszcze pięć dni zajęć. Trzeba też zachować siły na później – radził swoim podopiecznym Jakub Mroziński – instruktor prowadzący zaawansowaną grupę.
Po długim i dla wielu intensywnym wysiłku fizycznym, po obiedzie zaplanowano dla odmiany zarówno coś dla ciała, ale też dla umysłu. Popołudniowe zajęcia rozpoczęły się od analizy porannych nagrań video. Każdy wysłuchał wskazówek instruktorów obserwując przy tym siebie na ekranie. To naprawdę cenne doświadczenie, często nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie, jak na prawdę wygląda nasz ruch z boku.
Następnie uczestnikom zademonstrowano urządzenia wspomagające odnowę biologiczną firmy Piomar. Po wysłuchaniu teoretycznych podstaw o zasadach działania przyrządów, kto chciał, mógł wypróbować ich działanie. Większość się skusiła. Po uśmiechach i entuzjazmie testujących widać było, że urządzenia faktycznie działają i przynoszą odprężenie. Nie wiem, czy ten punkt programu, dla niektórych osób nie był kulminacją dnia 😉
Aparaty Piomar zostaną do dyspozycji uczestników przez cały turnus i dzień po dniu będą wspomagać w szybszej regeneracji.
A jutro? Jutro znów zaczynamy porannym rozruchem na świeżym powietrzu, po czym jedziemy do Jakuszyc doskonalić to, czego udało nam się nauczyć i dowiedzieć w poniedziałek.