W niedzielę 2 marca kilka tysięcy biegaczy miało pokonać trasę 26 km techniką klasyczną i 30 km dowolną. Bezśnieżna zima zmusiła organizatorów do znacznego okrojenia programu, więc w ostatnim dniu narciarskiego festiwalu w Jakuszycach 837 zawodników wystartowało na dystansie 8 km.
Niedziela okazała się być najcieplejszym dniem z całego tygodnia i warunki na trasie były najtrudniejsze. Organizatorzy zdecydowali się powtórzyć dystans z piątku, czyli 8 km i usytuowali metę na Górnym Dukcie Końskiej Jamy.
Pole startowe nie wyglądało już tak dobrze jak dzień wcześniej, szary śnieg i rozmyte tory, ale humor nie opuszczał zawodników, którzy żartowali, że zamiast kijków przydałyby się wiosła. Także kibice brnęli w kałużach i błocie, na szczęście słońce nie zawiodło i na Polanie Jakuszyckiej było jasno i radośnie. Sam start trwał ponad godzinę, w grupach po 100 zawodników co 6 minut.
Niedzielna trasa nie różniła się od piątkowej i była tylko około 2 km krótsza od sobotniej. Obowiązywała również technika klasyczna, nie było też niespodzianek na podium. Wielkim zwycięzcą tegorocznych Piastów jest Benjamin Seifert, który wygrał wszystkie trzy biegi (w piątek, sobotę i niedzielę). Najlepszą biegaczką, która powtórzyła sukces Niemca, wygrywając przez trzy dni z rzędu, jest Natalia Grzebisz. Najszybszy Polak na mecie w niedzielę to Bogusław Gracz, 5. miejsce open.
O trudnych warunkach świadczyć może wynik zwycięzcy. Benjamin Seifert miał o blisko 2 minuty gorszy czas, niż na tej samej trasie w piątek i raptem 20 sekund lepszy niż w sobotę na 10 km.
Na trasie biegu oraz w gronie kibiców spotkaliśmy również wielu naszych czytelników i uczestników zimowych obozów. Ci, którzy tylko przyglądali się rywalizacji na Polanie Jakuszyckiej, deklarowali, że za rok wystąpią w roli zawodników. Trzymamy za słowo i do zobaczenia w przyszłym sezonie!
Pod relacją załączamy galerię z dzisiejszych zmagań i listę z wynikami wszystkich startujących.
