nabiegowkach.pl > Sprzęt > Testy > Rękawiczki One Way Harela – TEST

Rękawiczki One Way Harela – TEST

Rękawiczki One Way Harela – TEST

Przedstawiamy test rękawiczek do narciarstwa biegowego fińskiej firmy One Way. Rękawice przeznaczone są do użytkowania w niskich temperaturach i jak zapewnia producent, są wiatroszczelne i wodoodporne.

producent: ONE WAY Sport Oy z Finlandii
model: Harela
rozmiary: 6-13 XS-XL
kolor: czarny
dystrybutor w Polsce: PR-SPORT
cena detaliczna: 124 zł (w sezonie 2011/12)
przeznaczenie: do narciarstwa biegowego, na niskie temperatury

Mam trzy pary rękawiczek na biegówki. Szukałam kolejnych, odpowiednich na duże mrozy, czy silny wiatr z opadami śniegu. W taką pogodę wybierałam najcieplejsze z nich, wkładając jeszcze pod spód cieniutkie, bawełniane rękawiczki, w których wychodzę na jogging. Zazwyczaj jednak i tak marzły mi dłonie przy dużym wietrze na zjazdach albo gdy wewnętrzna skórzana część rękawiczek przemokła. Z radością przyjęłam możliwość przetestowania kolejnej pary rękawiczek do biegania na nartach, które przeznaczone są właśnie na mroźne dni i trudne warunki.

Materiały i wygląd

Model Harela ma uniwersalny krój dla kobiet i mężczyzn, dostępny w czarnym kolorze. Po zewnętrznej stronie, u nasady palców znajduje się duże, białe logo OW, skrót nazwy firmy.

narty biegowe sklep

Sprawdź ofertę popularnego sklepu z nartami biegowymi biegowkowy.pl.

Rękawice One Way Harela są całe czarne, z wyjątkiem logo na wierzchniej stronie

Na zewnątrz rękawiczki uszyte są z materiału soft shell, w środku zostały ocieplone materiałem fleece. Część między kciukiem a palcem wskazującym wzmocniona została włóknem kevlarowym, co ma zapobiegać przecieraniu się rękawic w najbardziej na to narażonym miejscu. Wewnętrzna część dłoni jest pokryta syntetyczną chropowatą warstwą, która sprawia, że rękawiczki nie ślizgają się na rączkach kijów.Wewnętrzna część dłoni pokryta została syntetyczną chropowatą warstwą

Pierwsze wrażenie

Pierwsza przymiarka pokazuje różnice w stosunku do moich pozostałych par rękawic. Harela One Way są wyjątkowo długie, razem z mankietem 3-5 cm dłuższe, niż inne moje rękawiczki. Rozmiar 6,5 ma aż 26 cm od środkowego palca do końca ściągacza. Kolejną różnicą jest miękkie ocieplenie nie tylko od zewnętrznej, ale też od wewnętrznej części dłoni. Mimo tego, rękawiczki są dobrze dopasowane, grube, ale miękkie, więc palce łatwo się zginają, chwyt i czucie kija jest bardzo dobre.

Długi ściągacz w rękawicach One Way Harela

W praktyce

Rękawiczki Harela zabrałam na kilkugodzinną wycieczkę na nartach w trudnych warunkach pogodowych. Był bardzo silny wiatr, padał mokry śnieg, mróz był niewielki, ale wiatr potęgował uczucie zimna. Na takie dłuższe wyprawy zabieram zawsze zapasową parę rękawic, ale tym razem nie było potrzeby wyciągania ich z plecaka. Harela bardzo dobrze utrzymywały ciepło, nie przemokły mimo padającego śniegu, choć czapka ociekała wodą. Do końca wycieczki ręce pozostały suche i ciepłe, nawet po zanurzeniu ich w kopnym śniegu.

Ciepłe i wodoodporne rękawice One Way Harela

Następnego dnia, przy podobnych warunkach pogodowych, włożyłam testowane rękawiczki na krótki, intensywny trening i wtedy okazały się zbyt ciepłe. Myślę, że większy wysiłek, przy stosunkowo wysokiej temperaturze, wymaga lżejszej warstwy ochronnej.

Podsumowanie

O producencie

One Way to fińska firma obecna na rynku od 2004 roku. Specjalizuje się w produkcji sprzętu i akcesoriów do uprawiania sportów biegowych. One Way słynie przede wszystkim z szerokiej oferty wysokiej jakości kijów do narciarstwa biegowego i nordic walking. Produkuje także m.in. odzież startową i treningową, okulary, obuwie dla biegaczy i nartorolki.

Plusy

(+) dobra izolacja cieplna, wiatroszczelność i wodoodporność zapewniają komfort termiczny w zimne dni,

(+) syntetyczna, chropowata warstwa naszyta od wewnętrznej strony rękawiczek umożliwia pewne trzymanie rączki kija,

(+) zwiększona w stosunku do innych modeli długość mankietu chroni nadgarstki przed zimnem,

(+) rękawiczki są wygodne, miękkie i przyjemne od środka.

Minusy

(-) dostępne są jedynie w kolorze ulubionym przez producentów akcesoriów biegowych, czyli czarnym

Rękawiczki One Way Harela będą doskonałym uzupełnieniem stroju biegowego w bardzo mroźne dni, sprawdzą się także w czasie dłuższej aktywności na nartach, gdy nie rozgrzewa nas od środka intensywny wysiłek. Znalazłam więc to, czego szukałam na trudne warunki pogodowe.

Udostępnij:

Komentarze (5) do “Rękawiczki One Way Harela – TEST

  1. Wydaje mi się, że w tym sezonie może być ciężko przetestować rękawice przy temperaturze -10 st. C. Jak na razie temperatury nawet w Górach nie spadają poniżej -5 st. Może jak nadejdą mrozy autorka dopisze jakiś komentarz?

  2. Dadzą radę! 3warstwowy softshell i thinsulate wewnątrz. Na naprawdę arktyczne warunki są jeszcze dwupalcowe Lapsco. Na przyszłą zimę pojawią się fajne nowe modele.

  3. Biegałam w tym modelu kilka dni temu przy temperaturze -8 stopni, ale było pogodnie i bezwietrznie, więc to też jeszcze nie były najtrudniejsze warunki. 75 minut biegu, w tym ostatnie 20 to był szybki zjazd w dół, już na niskim tętnie i rękawiczki bardzo dobrze trzymały ciepło. Naprawdę to pierwsza para, z której jestem zadowolona przy dużym mrozie.

  4. Biegałam w rękawiczkach Harela przy temperaturze -16 stopni, dały radę w trakcie biegania. Oczywiście do chodzenia w taki mróz najlepsze są futrzane, ale w czasie ciągłego biegu Harela dobrze trzymały ciepło.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

nabiegowkach.pl