Vexa Rossignol Swenor Marwe Ski Way SPINE SkiGo

Dwóch “ultrasów” z teamu nabiegowkach.pl startowało w I Ultramaratonie Nartorolkowym

Rafał Koryciński i Jacek Mederski z teamu nabiegowkach.pl po raz kolejny udowodnili, że należą do polskiej czołówki. W biegu na nartorolkach na dystansie 140 km, który odbył się 17 października 2015 roku, pokazali moc i zajęli bardzo dobre miejsca.

Zawody na nartorolkach na tak długim dystansie w naszym kraju odbywały się po raz pierwszy (przeczytaj więcej o tej imprezie). Bieg odbywał się dowolną techniką w dwóch etapach. Początkowo zawodnicy ścigali się na dystansie 70 km, po czym decydowali, czy chcą walczyć dalej w ultramaratonie na dystansie 140 km.

- Start zaplanowano na 6:30, więc po przyjeździe było ciemno. Dodatkowo mgła ograniczała widoczność. To dodawało uroku zawodom. Startowaliśmy z czołówkami, ale szybko zrobiło się jasno. Trasa była ładnie położona, głównie w lesie, przez to prawie cała wilgotna. Na szczęście praktycznie nie padało podczas zawodów - relacjonuje Rafał Koryciński z teamu nabiegowkach.pl, który zajął na długim dystansie drugie miejsce.

Rafał początkowo nastawiał się na rywalizację w Maratonie 70 km, którą wygrał. Jednak decyzja o starcie i ukończeniu dłuższego dystansu ultra oznaczała rezygnację z wygranej na krótszej trasie i z nagrody dla zwycięzcy.

 - Moim celem było zajęcie jak najlepszego miejsca w maratonie (70 km), co mi się udało, gdyż go wygrałem, ale kosztowało mnie to dużo energii. Później dla sprawdzenia siebie kontynuowałem jazdę na następnych 70 km, kończąc ultramaraton na 2. miejscu - wyjaśnia Rafał.

Zwycięzcą wyścigu został Paweł Bubula (Paolodent/skipol.pl TEAM).

Rafał nie kryje pochwał dla teamowego kolegi Jacka Mederskiego, który jako jedyny spośród wszystkich uczestników rywalizował stylem klasycznym na nartorolkach do tej techniki.

- Moim zdaniem największe gratulacje należą się Jackowi, który pchał (poruszał się bezkrokiem - przyp. red.) przez 140 km! Gdy miałem kryzys na 90 km to świadomość, że Jacek kontynuuje udział, pomimo znacznie gorszej sytuacji, nie pozwoliła mi zejść z trasy - opowiada drugi zawodnik wyścigu.

Jacek Mederski ostatecznie zakończył wyścig na dystansie 140 km na bardzo dobrym 6. miejscu.

Brawa i wyrazy podziwu dla naszych zawodników!

Oceń artykuł
(1 głos)
Komentarze (0)
↑ pomniejsz okienko | ↓ powiększ okienko

busy

Społeczność na biegówkach

  • na tablicy

  • na forum

  • artykuły użytkowników

Więcej

lubią nas