nabiegowkach.pl > Imprezy > Relacje > Po raz czwarty pokonali 60 km na biegówkach podczas Ultrabiel

Po raz czwarty pokonali 60 km na biegówkach podczas Ultrabiel

Po raz czwarty pokonali 60 km na biegówkach podczas Ultrabiel

W sobotę 16 lutego 2019 roku w Górach Bialskich odbyła się czwarta edycja najdłuższego biegu narciarskiego w Polsce – SGB Ultrabiel. Ścigano się techniką klasyczną na dystansach 60 km, 20 km i 13 km. Pierwszy raz impreza odbyła się w lutym, co jeszcze się zmieniło?

Organizatorzy SGB Ultrabiel – czyli gmina Stronie Śląskie, MT-Sport i portal nabiegowkach.pl – w tym sezonie postanowili zmienić zwyczajową datę zawodów. Czwarta edycja SGB Ultrabiel odbyła się w trzecią sobotę lutego, choć wszystkie poprzednie przeprowadzono w drugą sobotę marca. Ta zmiana pozwoliła uczestnikom ścigać się w doskonałych warunkach na trasie, nie zwiększyła jednak radykalnie frekwencji w imprezie.

Od początku powstania SGB Ultrabiel na rywalizację na 60 km decyduje się co roku 50-60 śmiałków. Podobnie było w tym sezonie, bieg na najdłuższym dystansie w Polsce ukończyło 53 zawodników. Przenosiny terminu na umożliwiający przetarcie się w maratonie narciarskim na dwa tygodnie przed Biegiem Piastów nie zachęciło tłumów do startu. Najwyraźniej polscy narciarze nie przepadają za długimi dystansami. Byli też tacy, którzy pojechali w tym czasie na inne biegi w Polsce i za granicą.

Aż 137 biegaczy zostało sklasyfikowanych w rywalizacji na 20 km, to o 65% więcej niż przed rokiem. Z kolei odczuwalnie mniej zdecydowało się ścigać na 13 km – w tej rywalizacji wzięło udział 54 sportowców.

Doskonale przygotowana trasa, tory wytrzymały do samego końca – słychać było na mecie pochwały uczestników kończących bieg na 60 km. – Trasa przygotowana tak samo dobrze, a może nawet lepiej niż w Marcialondzie, z której niedawno wróciłem – wtórował kolejny zawodnik. Choć było słonecznie, a w ciągu dnia kilka stopni na plusie, bardzo gruba pokrywa śniegu, jak też nocne przymrozki sprawiły, że śnieg przez cały czas na większości odcinków był zmrożony, ale dzięki porannemu sfrezowaniu, nie było twardo.

W tym sezonie organizatorzy Ultrabiel poprowadzili rywalizację na dystansie 60 km na tej samej trasie, na której ścigano się podczas pierwszej edycji imprezy. Pokonujący maraton mieli do zaliczenia trzy pętle po 20 km, te same, którą tylko raz pokonywali zawodnicy ścigający się w „dwudziestce”. Najkrótszy dystans miał własną trasę – tą samą co przed rokiem – ale w odwrotnym kierunku.

Pierwsi rywalizację – już po ponad 40 minutach – ukończyli biegnący na 13 km. Po raz czwarty najszybszym mężczyzną na najkrótszym dystansie był Jan Łacek z teamu nabiegowkach.pl, który o 13 sekund wyprzedził drużynowego kolegę Kamila Krzywickiego. Trzecia lokata dla Bartosza Franczaka (Camperlife.pl – Wypożycz Kampera), który na ukończenie biegu potrzebował kolejnej minuty więcej, niż drugi na mecie. Wśród pań triumfowała młoda zawodniczka Lena Kliś (MKS Istebna), mająca na mecie aż ponad 8 minut przewagi nad kolejną – drugą na mecie Sylwią Major (St Ski Team Częstochowa). Trzeci czas dnia uzyskała Agnieszka Pawlikowska (MT-SPORT).

W biegu na dystansie 20 km panowała największa konkurencja. Dwóch najszybszych zawodników ścigało się do ostatnich metrów. Ostatecznie linię końcową jako pierwszy przeciął Piotr Skowron przed Łukaszem Bronowickim. Wojciech Smykowski (Centrum Treningowe Retro) na ukończenie biegu potrzebował kolejnych 10 sekund. Pomiędzy paniami najszybsza była natomiast Magdalena Andrzejewska (Centrum Treningowe Retro). Druga do mety dobiegła – ze stratą 2 i pół minuty – Czeszka Jolana Benešová (Redpoint Team), która w dotychczasowych wszystkich edycjach SGB Ultrabiel zawsze zajmowała miejsca na podium w klasyfikacji na średnim dystansie. Trzecie miejsce wypracowała sobie Agata Szlachetka (team nabiegowkach.pl).

W biegu głównym na 60 km już od samego początku wyraźne prowadzenie objęli Robert Faron (Remsport) – zwycięzca pierwszej edycji biegu, jak dotąd zawsze na podium oraz Czech Jaroslav Ehl (Ski Skuhrov Nad Bělou). Ostatecznie na mecie pierwszy z czasem 3:26:28 zameldował się zawodnik zza południowej granicy wyprzedzając polskiego rywala o pół minuty. Trzeci do mety dotarł biegnący niemal całą trasę samodzielnie Artur Osyda.

Dużą sensację sprawiła natomiast najszybsza kobieta Jadwiga Grynkiewicz (MT-SPORT), która ukończyła wyścig z piątym czasem open. Nie dała szans rywalkom i wielu mężczyznom kończącym bieg po niej. Druga w klasyfikacji Magdalena Czusz (AZS AWF Katowice) potrzebowała ponad 25 minut więcej na ukończenie biegu niż zwyciężczyni. Na trzecim miejscu do mety dobiegła Joanna Drop (MT-SPORT) – matka chrzestna imprezy, która w 2016 roku wygrała konkurs na nazwę biegu zgłaszając „Ultrabiel”.

Szczegółowe wyniki znajdziesz na stronie zawodów.

Zobacz zdjęcia z SGB Ultrabiel 2019.

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

nabiegowkach.pl