Góry Bialskie to jedno z ulubionych miejsc narciarzy biegowych na Dolnym Śląsku. Niestety wrześniowa powódź w 2024 roku spustoszyła gminę Stronie Śląskie, która finansuje utrzymanie tras. Mimo to miasto postanowiło kontynuować ich utrzymywanie, choć trasy i organizacja ulegną pewnym zmianom.
Po wrześniowej powodzi w Stroniu Śląskim u części środowiska narciarskiego pojawiły się obawy, czy miasto będzie w stanie utrzymywać trasy biegowe w Górach Bialskich. Paweł Dywański z Gminnej Informacji Turystycznej w Stroniu Śląskim uspokaja narciarzy: – Umowa z Nadleśnictwem na utrzymanie tras obowiązuje już od kilku lat i jest corocznie odnawiana. W tym sezonie również będziemy działać, choć z koniecznymi zmianami.
Nowa organizacja parkingów
Powódź uszkodziła drogę prowadzącą do górnego parkingu w Bielicach. Dzięki szybkim pracom nadleśnictwa udało się naprawić drogę w minimalnym stopniu, co umożliwi dotarcie na miejsce, jednak narciarze nie będą mogli korzystać z tego parkingu.
– Zorganizowaliśmy alternatywne miejsca postojowe – mówi Paweł Dywański. Parkingi będą dostępne w trzech lokalizacjach: przed kościołem w Bielicach (do tras będzie stamtąd maksymalnie 1300 metrów), przy wiacie przystankowej oraz obok leśniczówki w Bielicach. Przy leśniczówce znajdzie się również miejsce postojowe dla ratraka, który nie będzie przechowywany w lesie. Za leśniczówką droga zostanie zamknięta dla samochodów – utworzona zostanie śnieżna bariera, a od tego miejsca przygotowany będzie ślad pod narty biegowe.
Sprawdź ofertę popularnego sklepu z nartami biegowymi biegowkowy.pl.
Zmiany w przebiegu tras
Nowe trasy poprowadzą narciarzy przez malownicze tereny Gór Bialskich omijając zniszczenia powstałe wskutek powodzi. Od leśniczówki ślad zostanie wytyczony drogą w kierunku górnego parkingu, a następnie Drogą Rezerwatową (1,8 km) do Duktu nad Spławami, gdzie połączy się z tzw. Szengenami. Planowane jest również przygotowanie Pętli Biały Spław, trasa w dolinie Białej Lądeckiej nie będzie utrzymywana ze względu na poważne uszkodzenia drogi spowodowane nawałnicami we wrześniu 2024 roku.
– Jeśli warunki śniegowe pozwolą, planujemy z Duktu nad Spławami zjechać Drogą Marianny do Nowej Morawy, gdzie zlokalizowany będzie mały parking dla narciarzy – wyjaśnia przedstawiciel CeTiKu.
Z Przełęczy Suchej trasy będą prowadzić w dwóch kierunkach: na Pętlę pod Czernicą w stronę Przełęczy Dział oraz od Wielkiego Rozdroża Kozią Drogą do Nowego Gierałtowa, gdzie również znajdzie się mały parking.
Trasa wokół Czernicy z modyfikacjami
Na Pętli pod Czernicą pojawią się zmiany w jednym z odcinków, które wymusiły zniszczenia popowodziowe. – Od Przełęczy Dział trasa będzie biegła asfaltem w kierunku Nowego Gierałtowa, a następnie czerwonym szlakiem do starej części tras – tłumaczy Paweł Dywański. Odcinek czerwonego szlaku jest obecnie w złym stanie, z głębokimi koleinami sięgającymi nawet 4 metrów, więc w tym sezonie nie będzie używany.
Kiedy ruszy ratrak?
Ratrak zostanie przewieziony do Bielic dopiero po intensywnych opadach śniegu. „Na razie warunki są słabe, szczególnie w niższych partiach Bielic. Lepsze zaczynają się dopiero od Duktu nad Spławami. – Czekamy na poprawę pogody i opady, które pozwolą przygotować trasy – podsumowuje Dywański.
Mimo trudności spowodowanych powodzią, trasy biegowe w Górach Bialskich mają być dostępne w sezonie 2024/25 dla miłośników narciarstwa biegowego. Warto jednak przed wyjazdem śledzić informacje o warunkach i przebiegu tras, które mogą się dynamicznie zmieniać.
Gdzie szukać informacji o warunkach na trasach narciarstwa biegowego w Górach Bialskich?