Zazwyczaj na zawody wyjeżdżam wcześnie rano – śniadanie około 4 godzin przed startem, to zdecydowanie za długi czas. Co zatem zabrać ze sobą i na jaki czas przed startem skonsumować? 🙂 Może już warto np. dzień przed startem przygotować odpowiednie menu?
Wszystko zależy od dystansu na jakim wystartujesz. Jeżeli to będzie 10-15 km to wystarczy śniadanie zjedzone 4 godziny przed. Bieg dystansowy powyżej 30 km wymaga kilkudniowego odżywiania mającego naładowanie do maksimum zapasu glikogenu.
Jeżeli masz zamiar zjeść coś przed samym startem to nie będzie to materiał energetyczny, z którego skorzysta organizm w czasie wysiłku lecz tylko uśmierzenie głodu. Zjedz coś lekkiego np. batonik dla sportowców, polecam przegryzać np. suszone morele lecz proszę pamiętać żeby to był produkt o niskim indeksie glikemicznym. Czyli to co zjesz nie powinno zawierać węglowodanów wchłanianych szybko ponieważ spowodują hipoglikemię, co oznacza że na pewien czas osłabniesz jak cukrzyk bez insuliny. Ważniejsze jest żeby w czasie zawodów systematycznie uzupełniać w organizmie wodę i elektrolity, a po zakończonym biegu jak najszybciej uzupełnić węglowodany oraz białko.