W niedzielę 8 marca 2015 w Jakuszycach odbyły się ostatnie w tym sezonie zawody z cyklu SNS. Na grubej pokrywie śniegu, miejscami w prażącym słońcu ścigano się techniką klasyczną i dowolnie na dystansie 12,5 km. Na koniec udekorowano najlepszych zawodników zarówno niedzielnej rywalizacji, jak też całego sezonu.
Ostatnie, piąte spotkanie w cyklu SNS odbywało się w tydzień po Biegu Piastów. Choć zawodnikom od rana przyświecało słońce, a temperatura powietrza była na plusie, w Górach Izerskich nie widać jeszcze wiosny. Na Polanie Jakuszyckiej i na całej trasie wyścigu śniegu było bardzo dużo, można było startować na najlepszych nartach.
Organizatorzy przygotowali trasę o długości 12,5 km. To standard dla odbywających się w tym sezonie jakuszyckich spotkań w ramach SNS, w ramach których zabrakło choćby jednego dłuższego biegu, porównywalnego z niegdysiejszymi dystansami „mega”. Rekompensuje to jednak różnorodność tras, bo każda była inna. Ta niedzielna była chyba najciekawsza w tym roku. Zawierała oprócz płaskich odcinków także trudne podbiegi, zjazdy, czy szybkie zakręty.
Słońce, które ogrzewało zawodników na starcie utrudniało wyścig. W miejscach nasłonecznionych śnieg stawał się miękki, przez to bardzo wolny. Zawodnicy często jechali dziwnymi zygzakami, to wszystko w poszukiwaniu cienia i lepszego poślizgu.
Sprawdź ofertę popularnego sklepu z nartami biegowymi biegowkowy.pl.
Trudne zadanie miała czołówka rywalizacji techniką klasyczną. Oni tradycyjnie biegli na gładkich nartach, bez smarowania na tzw. odbicie. Pchali, czyli biegli bezkrokiem odpychając się tylko kijami, przez cały dystans, włącznie z najtrudniejszym na jakuszyckich trasach turystycznych podbiegiem na Samolot. W rywalizacji dowolnej, gdzie zawodnicy biegli techniką łyżwową, także było trudno. Poza torem do klasyka narty nie chciały jechać. Duża grupa przepchała dystans jadąc w torze lub spore odcinki przebiegli tzw. półłyżwą, jadąc jedną nartą w torze, a drugą kątowo się odpychając.
Niedzielny bieg techniką klasyczną w klasyfikacji open wygrał niezwyciężony w tym sezonie Łukasz Bronowicki z Enervit Team. Wyprzedził on zaledwie o jedną setną sekundy Piotra Michałka z teamu nabiegowkach.pl. Trzeci do mety dobiegł Czech Pavel Brydl z Rossignol Racing Team, któremu przebiegnięcie trasy zajęło o blisko dwie minuty więcej niż rywalom.
Wśród kobiet triumfowała Ewa Szmel przed Pauliną Szopińską i Ewą Hofman. Wszystkie panie ze Skipol.pl Team.
W batalii bez wyznaczania techniki triumfował Czech Radek Sretr z Yoko Team, przed walczącymi do ostatnich metrów i równocześnie przekraczającymi metę Tomaszem Kałużnym i Jakubem Mrozińskim ze Skipol.pl Team. Trzecie miejsce zajął Pavel Petr z Czech.
W rywalizacji kobiecej tradycyjnie bezkonkurencyjna okazała się Joanna Badacz z SMS Szklarska Poręba, druga do mety przybiegła Czeszka Alena Jindřišková reprezentująca Sokol Horni Branna, a trzecia Karolina Budzińska ze Skipol.pl Team.
Pełne wyniki z niedzielnych zmagań w załączniku.
Ostatnie zawody SNS w sezonie, zwane także finałem, to okazja do wyznaczenia zwycięzców całego cyklu. W tym sezonie aby zostać sklasyfikowanym w tzw. generalce, należało ukończyć cztery wyścigi z pięciu. Pierwszy z nich odbywał się w Zakopanem, pozostałe w Jakuszycach. Do klasyfikacji generalnej zaliczane były cztery najlepsze rezultaty.
Najlepsi w całym cyklu:
technika klasyczna – mężczyźni
- Łukasz Bronowicki, Enervit Team
- Piotr Michałek, Team nabiegowkach.pl
- Tomasz Bieniek, Team nabiegowkach.pl
- Władysław Olszowski, Team nabiegowkach.pl
- Pavel Brydl, Rossignol Racing Team Czech
technika klasyczna – kobiety
- Paulina Szopińska, Skipol.pl Team
- Ewa Szmel, Skipol.pl Team
- Monika Judka
- Ewa Hofman, Skipol.pl Team
- Monika Romańczuk
dowolnie – mężczyźni
- ex aequo Tomasz Kałużny i Jakub Mroziński Skipol.pl Team
- Pavel Petr
- Pabel Simek, Sesttu.cz
- Zbigniew Galik, Start Ski
- Michał Michałków, Enervit Yoko Team
dowolnie – kobiety
- Joanna Badacz, SMS Szklarska Poręba
- Alena Jindřišková, Sokol Horni Branna
- Anna Gałek
- Karolina Budzińska
- Tutte Kathleen
Tu znajdziesz pełną klasyfikację generalną SNS.
Gratulujemy organizatorom SNS kolejnego udanego sezonu. Co by nie mówić, cykl ten wyrósł na jedne z poważniej traktowanych przez amatorów zawodów w biegach narciarskich. Znamy narciarzy, którzy przedkładają rywalizację w poszczególnych zawodach cyklu, a szczególnie punktację w klasyfikacji generalnej, nawet przed Biegiem Piastów. To nobilitacja dla organizatora – Stacji Jakuszyce i sponsora tego „serialu”. To jednak też zobowiązuje. Naszym zdaniem organizator nie powinien spocząć na laurach, ale jeszcze bardziej profesjonalizować swoje działania, czerpiąc wzór nie tylko z innych polskich biegów, ale także tych odbywających się za granicą, gdzie tradycje sportowe w tej dyscyplinie są dłuższe.
SNS jest wyjątkowy także dzięki osobie organizatora – Beaty Lepki, która ma doskonały kontakt z uczestnikami, przez co atmosfera na każdym spotkaniu jest wyjątkowa i rodzinna. Swoje uznanie dla Beaty wyrazili sami biegacze na zakończeniu niedzielnych zmagań, wręczając jej laurkę z podpisami i życzeniami m.in. śnieżnych zim. Przyłączamy się do podziękowań i gratulacji.
Pod tekstem obszerna galeria zdjęć z dekoracji.
Wyniki open CT
Wyniki kobiety CT
Wyniki open FT
Wyniki kobiety FT
Wyniki w kategoriach wiekowych