4 i 5 lutego w Jakuszycach odbyły się Mistrzostwa Polski amatorów w sprintach i na dystansach. Impreza była też okazją do przeprowadzenia próby generalnej przed zaplanowanym na 17 i 18 lutego Pucharem Świata FIS.
Amatorzy przez dwa dni biegali dokładnie na tych samych trasach, na których w niespełna dwa tygodnie później pojawią się najlepsi zawodnicy na świecie. W sobotę 4 lutego odbyły się sprinty techniką dowolną, a w niedzielę 5 lutego dystanse.
Sobota 4 lutego była słoneczna, ale też mroźna. Temperatura powietrza oscylowała w okolicach -15 st. C. Trasa sprintu o długości 1450 m jest stosunkowo łatwa, ale frekwencja była bardzo niska. Wystartowało zaledwie 5 biegaczek i 26 biegaczy.
Najlepszymi sprinterami wśród amatorów zostali Edyta Olcoń z Białki Tatrzańskiej i Piotr Michałek z Jaworzynki. W opinii organizatorów trasa jest bardzo szybka i wiele wskazuje na to, że podczas Pucharu Świata walka na finiszu będzie bardzo widowiskowa już od pierwszych startów.
Sprawdź ofertę popularnego sklepu z nartami biegowymi biegowkowy.pl.
Zawodnicy startujący w niedzielę 5 lutego mieli znacznie gorszą pogodę. Przez całe przedpołudnie było pochmurno i padał śnieg. Temperatura powietrza, tak jak poprzedniego dnia, w okolicach – 15 st. C. Tego dnia odbyły się biegi mężczyzn i kobiet na dystansach odpowiednio 10 km i 5 km (na pętli 5 km). Pomimo gorszej pogody i bardzo wymagającej trasy na starcie stanęła większa liczba zawodników – 9 biegaczek i 56 biegaczy.
Początkowo planowano rozegrać tę konkurencję na dystansach 15 km i 10 km stylem klasycznym – tak jak podczas Pucharu Świata. Jednak w ostatniej chwili organizatorzy zdecydowali o skróceniu dystansu o jedną pętlę, jako powód podając prośby zawodników, którzy obawiali się trudnej trasy. Zwycięzcami w kategorii open zostali na 5 km Edyta Olcoń z Białki Tatrzańskiej i na 10 km Jakub Mroziński z Jeleniej Góry.
Tabele wyników dla sobotnich sprintów i niedzielnych biegów na dystansach zostały załączone pod artykułem.
Zmagania na Polanie Jakuszyckiej 4 i 5 lutego były dla organizatorów testem przed zawodami Pucharu Świata. Z tego powodu zawody odbywały się dokładnie w tej samej kolejności, o podobnych godzinach i na tych samych trasach, jak zaplanowano podczas Pucharu Świata w Szklarskiej Porębie. Podczas imprezy sprawdzano m.in. ustawienia narciarskiego stadionu, trasę, pracę sędziów, miejsca dla fotoreporterów, czyli wszystkie te elementy, które planowane były od wielu miesięcy.
− Oczywiście, że wyłapaliśmy różne elementy, które trzeba poprawić i po to robiliśmy te zawody – mówi Jacek Jaśkowiak przewodniczący Komitetu Organizacyjnego. – Teraz jest jeszcze czas na to, aby wyeliminować niedociągnięcia, a muszę podkreślić, że nie było ich wiele. Nikt w Polsce nie organizował zawodów tej rangi i nie ma w tym doświadczenia, ale to nie znaczy, że nie potrafimy tego zorganizować. Egzamin już wkrótce 17 i 18 lutego, ale nie mam wątpliwości, że go zdamy.
Sprinty – wyniki w kategoriach wiekowych kobiet
Sprinty – wyniki w kategoriach wiekowych mężczyzn
Sprinty – kwalifikacje kobiet
Sprinty – kwalifikacje mężczyzv
Sprinty – wyniki kobiet
Sprinty – wyniki mężczyzn
Dystans – wyniki w kategoriach wiekowych kobiet
Dystans – wyniki w kategoriach wiekowych mężczyzn
Dystans – wyniki open kobiet
Dystans – wyniki open mężczyzn