nabiegowkach.pl > Imprezy > Relacje > Opady śniegu pożegnały zawodników 40. Biegu Piastów

Opady śniegu pożegnały zawodników 40. Biegu Piastów

Opady śniegu pożegnały zawodników 40. Biegu Piastów

Zawodnicy biorący udział w niedzielnych – ostatnich dwóch biegach 40. Biegu Piastów – techniką klasyczną na 9 km i dowolną techniką na 25 km rywalizowali w padającym śniegu na zaśnieżonych trasach. Zimo, dlaczego przyszłaś tak późno!? W obu niedzielnych zawodach Biegu Piastów 6 marca 2016 roku pierwsi do mety dotarli Czesi.

Zdecydowanie za wcześnie we wczorajszej relacji pochwaliliśmy układy organizatorów z „górą” i słoneczną pogodę, jaka towarzyszyła zawodnikom w Jakuszycach w piątek i sobotę. Niedzielny poranek nie należał do najprzyjemniejszych. W Szklarskiej Porębie obficie padał deszcz. Na szczęście w położonych wyżej Jakuszycach spadł śnieg.

Szara i mokra pogoda zniechęcała do wyjścia z domu, dlatego też w Jakuszycach było zdecydowanie mniej samochodów, a przy starcie i mecie biegów kręciło się niewielu kibiców. Mniejszą frekwencją cieszyły się też same biegi, traktowane jako mniej prestiżowe. W biegu techniką klasyczną na 9 km wzięło udział blisko 600 osób. Natomiast w wyścigu dowolną techniką na dystansie 25 km wystartowało ponad 450 zawodników.

9 km CT

Pierwsi do rywalizacji przystąpili startujący techniką klasyczną. Bieg rozpoczął się o 10:00, a uczestnicy od razu zostali skierowani na najbardziej stromy i wyczerpujący podbieg na Samolot. Padający śnieg zasypał tory, a narty zdecydowanie lepiej jechały poza nimi. W tych zawodach kolejność ustawienia zawodników na starcie zależała od daty zgłoszenia. Kto chciał mieć gwarancję ustawienia w pierwszym sektorze, powinien do biegu zgłosić się jeszcze we wrześniu ubiegłego roku. Wielu dobrych zawodników spóźniło się z zapisami i startowali z dalszych sektorów. To sprawiło, że pierwsi na mecie niekoniecznie musieli zostać zwycięzcami, gdyż pod uwagę brany był tzw. czas netto – czyli faktyczny czas przebiegnięcia trasy. Choć fotoreporterzy ustawiali pierwsze trójki przybyłych na metę do wspólnego zdjęcia, okazało się, że zarówno w rywalizacji męskiej, jak też kobiecej, podium „wyglądało” inaczej.

Najszybszymi zawodnikami biegu byli:

  1. Dan Šlechta (CZE) – Fischer Team
  2. Jacek Staroń – Krosski Brikomaplus
  3. Josef Hones (AUT) – Bbrz
  1. Silke Escher (GER) – Sc Norweger 1896 Annaberg E.v.
  2. Katarzyna Witek – team nabiegowkach.pl / TN Biegówki Wesoła
  3. Edyta Olcoń – Skipol.pl team

25 km F

Godzinę po „klasykach” na trasę wyruszyli zawodnicy mierzący się na dystansie 25 km w jednym z trzech najważniejszych biegów 40. Biegu Piastów. To jedyne zawody w całym ponad tygodniowym Festiwalu Narciarstwa Biegowego odbywające się bez narzucania techniki. Większość pokonała trasę krokami łyżwowymi, byli też tacy, którzy całą trasę przebiegli techniką klasyczną korzystając z wyciśniętego toru do tego stylu.

W tych zawodach kolejność ustawienia na starcie zależała od wyniku sportowego. Byli jednak tacy, którzy nie mogli pochwalić się rezultatami z wcześniejszych edycji Biegu Piastów i choć zaawansowani, wyruszali na trasę z dalszych sektorów. – Straciłem sporo czasu na pierwszym podbiegu na trasie wokół Kozińca, był tam korek i musiałem trochę poczekać – opowiadał nam Aleksander z Łodzi, który cieszył się, że tegoroczny wynik pozwoli mu na start w przyszłym roku z pierwszego sektora. Biegnący krokami łyżwowymi na wąskiej miejscami trasie mieli sporo problemów z wyprzedzaniem. Taki jest jednak charakter biegów masowych.

Pierwsza trójka zawodników pojawiła się na mecie w dużych odstępach. Pierwsze trzy miejsca oddaliśmy zawodnikom z zagranicy. Najszybszy z Polaków, a czwarty w wyścigu, był Jakub Mroziński (Start Ski).

Najszybsi na mecie:

  1. Radek Šretr (CZE) – Enervit Yoko Team
  2. Toni Escher (GER) – Sc Norweger 1896 Annaberg E.v.
  3. Pavel Petr (CZE)
  1. Iwona Piekarz
  2. Marlene Hedelin (SWE) – Stöcke Ts Järnet
  3. Róża Łyjak – SMS Karpacz

W niedzielne popołudnie Jakuszyce zaczynały pustoszeć. 40. Bieg Piastów dobiegł końca. Teraz zawodnicy w drodze powrotnej do wszystkich zakątków Polski będą analizować i omawiać swoje sukcesy i porażki. Emocje wkrótce opadną, pozostaną zdjęcia i wspomnienia. Ale uwaga! To jeszcze nie koniec sezonu. Już za 6 dni w Górach Bialskich odbędzie się pierwsza edycja nowego polskiego maratonu narciarskiego – SGB Ultabiel z dystansami techniką klasyczną: 10 km, 20 km i najdłuższym w Polsce 60 km. Szczegóły na www.ultrabiel.pl.

Zdjęcia z niedzielnych biegów publikujemy w galerii na naszym facebookowym profilu.

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

nabiegowkach.pl