Ośrodek w Passo Lavaze to jeden z najlepszych w Europie ośrodków narciarstwa biegowego. Co roku gości na swoich trasach Lavazeloppet zawody towarzyszące światowej sławy Marcialondze. Profesjonalnie przygotowane trasy, włoskie słońce, panorama na szczyty Południowego Tyrolu przyciągają w to miejsce pasjonatów narciarstwa biegowego i nie tylko.
Główną zaletą ośrodka Passo Lavaze jest jego wysokie położenie (1800 m n.p.m.), dzięki czemu sezon zimowy trwa tu do wiosny. Przy sprzyjających warunkach ośrodek jest otwarty nawet do połowy kwietnia.
Warunki śniegowe
Sezon zaczyna się zwykle na początku grudnia. Śnieg utrzymuje się zawsze do połowy marca, dość często do jego końca, a czasami nawet do połowy kwietnia. Podczas naszego pobytu w końcu marca warunki były doskonałe.
Trasy biegowe
Lavaze dysponuje ponad 80 km profesjonalnie przygotowanych tras zarówno do techniki klasycznej, jak i łyżwowej. Każdy znajdzie odpowiedni stopień trudności na swoje umiejętności. Łatwe trasy są niebieskie, średnie czerwone i trudne czarne. Dobrze oznakowane są momenty krytyczne, np. ostre skręty. Część tras wytyczonych jest na ścieżkach prowadzących przez malowniczy las, a część na otwartej przestrzeni. Trasy są w większości jednokierunkowe, ułożone w pętle. Na trasach znajdują się tabliczki informujące o nazwie pokonywanej trasy i o odległości do końca trasy (np. „ancora 1km” oznacza „jeszcze 1km”) oraz telefony SOS.
Sprawdź ofertę popularnego sklepu z nartami biegowymi biegowkowy.pl.
Ceny wstępu na trasy biegowe
- 7 dni – 35 € (SuperNordicSkipass)
- 1 dzień – 7 €
- po godzinie 13.00 – 5 €
Udogodnienia
Szatnie oraz zamykane szafki, prysznice z ciepłą wodą, miejsce do smarowania nart z kobyłkami oraz parking – to wszystko to bezpłatny standard. Na trasach znajdują się kuszące do odpoczynku tyrolskie chaty serwujące włoskie dania, doskonałą kawę, jak i ciepłe Bombardino.
Kiedy się wybrać
Nienajlepszym okresem na wizytę w dolinie są święta Bożego Narodzenia oraz Sylwester. Wtedy ośrodek jest oblegany głównie przez Włochów, a ceny wysokie. Drugim okresem szczytowym jest czas zawodów – Marcialonga, przy okazji których również w Lavaze odbywa się Lavazeloppet (22km). W okresie „niskim”, kiedy śnieg pada intensywnie, po trasach można jeździć, ale trasy nie są odświeżane. Dopiero kiedy opady ustają włoscy eksperci zabierają się do pracy.
Zakwaterowanie
W samym Passo Lavaze są dwa „schroniska”, standardem przypominające raczej hotel, a nie schronisko typu polskiego. Ceny też są zdecydowanie hotelowe. Jedno z nich to Albergo Dolomiti, a drugie Albergo Bucaneve. To pierwsze oferuje wyższy standard. Zatrzymywała się w nim polska reprezentacja podczas swojego pobytu treningowego w Lavaze. Ceny, w zależności od okresu i długości pobytu wynoszą od 48 do 75 euro/osoba/doba w opcji HB (śniadanie i obiad). W Bucaneve ceny od 35 € BB (nocleg ze śniadaniem) do 50 euro HB. Warto skontaktować się z obiektem jak najwcześniej i spróbować wynegocjować niższą cenę. Jest to możliwe.
W samym Lavaze znajduje się również Sport Hotel, ale chyba na nasz widok zamknęli wszystkie spusty i nie pozwolili się zwiedzić. 7 km od Lavaze położona jest mała wioska Varena, w której znaleźć można znacznie więcej opcji noclegowych, w tym również apartamenty. Wygodne zakwaterowanie znajdziemy też w bardziej oddalonych Cavalese lub Predazzo. Najciekawszym miejscem w naszej opinii jest Cavalese, skąd dojazd darmowym skibusem do Paso Lavaze zajmuje około 25 minut. Są tam hotele i apartamenty w każdym zakresie cenowym. Jest też dużo sklepów, kawiarni i restauracji oraz nowoczesny miejski basen, na który można wchodzić za darmo po okazaniu skipasu.
Wyżywienie
W samym Lavaze są dwie restauracje wokół których skupia się życie. Obie znajdują się w schroniskach. Kiedy do nich zajrzałem, ta w Albergo Dolomiti była wypełniona klientami, podczas gdy druga świeciła pustkami. W obu obsługa jest miła i otwarta, a Polacy wydają się być bardzo lubiani.
Wypożyczalnia
W Lavaze jest tylko jedna wypożyczalnia sprzętu narciarskiego oraz jeden sklep. Wypożyczenie na jeden dzień to koszt: 11 € za sprzęt dla początkujących, 13 € dla średniozaawansowanych, 18 € za sprzęt typu race. Przy wypożyczeniu na dłuższy okres można negocjować cenę. Właściciel Gianmarco mówi po angielsku, jako jedna z niewielu osób w tej wiosce.
Poruszanie się po regionie
Darmowy skibus linii 4 jeździ przez całą zimę m.in. z Cavalese. Przystanki znajdują się również w Varenie. Najłatwiej jest jednak poruszać się swoim autem, gdyż skibusy nie jeżdżą zbyt często. Ostatni skibus z Lavaze wyjeżdża codziennie o 16.34.
Dojazd z Polski
- Samochód – ok. 1450 km jadąc z Warszawy przez Niemcy. Warto zabrać łańcuchy na koła, przy intensywnych opadach śniegu dojazd do Lavaze może okazać się niemożliwy (duże nachylenie trasy).
- Samolot – najbliższe lotnisko znajduje się w Bolzano, nieco dalsze w Innsbrucku. Z Polski lądują na nich linie Austrian Airlines, AirBerlin, KLM, Lufthansa, LOT (wszystkie loty są z przesiadką).
- Biura podróży raczej nie organizują wyjazdów w te regiony na biegówki (poza AB Poland Travel)
Dodatkowe atrakcje
Biegówki w Lavaze można połączyć ze zjazdówkami w dolinie Val di Fiemme. Jest to ciekawa opcja, którą polecamy. W samym Lavaze poza bieganiem nie ma zupełnie co robić. Nieco inaczej jest w Cavalese. Miasteczko ma wiele do zaoferowania, jest bardzo ładne, przyjemne i kameralne.
Laserowy Biathlon
W Passo Lavaze od 2010 można poczuć sportową adrenalinę. Ośrodek udostępnił elektroniczne tarcze do biathlonu reagujące na laserowe karabinki. Koszt takiej w pełni bezpiecznej zabawy to 5 € za 15 minut, 9 € za 30 minut, 15 € za 1 godz.
Cross baby
Cross babyRodzice wybierający się do Passo Lavaze wraz ze swoimi pociechami mogą skorzystać z przystosowanego dla maluchów toru tzw. „Baby Cross”.
Informacje praktyczne
- o Passo Lavaze
- skipass
- o biegówkach w Val di Fiemme
- warunki pogodowe na trasach
- Albergo Dolomiti
- Albergo Bucaneve
- wypożyczalnia
reklama
Zapraszamy na wyjazdy sportowe i rekreacyjne z biurem AB Poland Travel. Aktualne informacje o wyjazdach znajdują się na polskiej wersji strony w zakładce wydarzenia. Latem trenujemy na nartorolkach, a poza tym kajakujemy i jeździmy na rowerach.
