Na taki widok czekaliśmy od półtora miesiąca. Siedem armatek pracowało dziś pełną parą, śnieżąc trasy biegowe.
Każda z nich usypywała górę śniegu, która następnie zostanie rozwieziona na trasy. Dzięki utrzymującym się cały dzień temperaturom na minusie i suchemu powietrzu, śnieg szybko przybywał, jest więc nadzieja – jeśli sprzęt nie zostanie przerzucony na trasy zjazdowe – że za kilka dni pierwszy raz w tym sezonie będziemy się cieszyć profesjonalnie przygotowanymi i oświetlonymi po zmroku trasami. Przypomnijmy, że między szczytem Kotelnicy Białczańskiej a Jankulakowskim Wierchem wytyczonych zostało pięć tras biegowych. Więcej o trasach przeczytacie w opisie.
Na niektórych fragmentach śnieg został już rozwieziony:
Sprawdź ofertę popularnego sklepu z nartami biegowymi biegowkowy.pl.
Widok śniegu, choćby sztucznego, zwiększa zadowolenie każdej narciarki: