Od 20 do 22 stycznia w Jakuszycach odbywał się weekendowy kurs narciarstwa biegowego organizowany dla społeczności portalu nabiegowkach.pl. Wyjątkowa obfitość śniegu i doskonała pogoda pozwoliły uczestnikom i instruktorom przepracować intensywnie pełne dwa dni na nartach.
Kursy weekendowe mają to do siebie, że uczestnicy i kadra mają do dyspozycji znacznie mniej czasu, niż podczas kursów tygodniowych. Dlatego program jest skondensowany do granic możliwości. W założeniu w ciągu czterech bloków zajęć na śniegu (dwa przed- i dwa popołudniowe) uczestnicy powinni nauczyć się jak najwięcej.
Podczas jedynego naszego w tym sezonie weekendowego kursu narciarstwa biegowego, który odbył się w Szklarskiej Porębie z zajęciami w Jakuszycach od 20 do 22 stycznia 2017 roku, sprzyjała pogoda. Obecna zima jest wyjątkowo hojna i poczęstowała polskie góry bardzo obfitymi opadami śniegu. Warunki na trasach były więc znakomite.
W sobotni poranek uczestników zakwaterowanych w Domu na Białej Dolinie w Szklarskiej Porębie przywitał lekki mróz i intensywnie grzejące słońce. Choć w pierwszy dzień szkolenia w Jakuszycach było trochę chmur, momentami było słonecznie. W niedzielę i na dole, i na górze na trasach Gór Izerskich było bardzo pogodnie, a do tego przez cały weekend bezwietrznie. – Taka pogoda, jak podczas naszego kursu, bywa w Jakuszycach może kilka razy w sezonie. Mieliśmy wyjątkowe szczęście, że było tak ładnie – chwalił aurę Marek Tokarczyk, instruktor prowadzący szkolenie.
Sprawdź ofertę popularnego sklepu z nartami biegowymi biegowkowy.pl.
Uczestnicy zostali podzieleni na trzy grupy zaawansowania. To pozwoliło każdemu szkolić się wśród osób o podobnym poziomie. Instruktorzy skupili się na doskonaleniu techniki. Przez dwa dni kursanci uczyli się od podstaw lub doskonalili trzy kroki techniki klasycznej z naciskiem na jednopodporowy krok naprzemianstronny. Uczono się też podbiegać, zjeżdżać, zmieniać kierunek jazdy, hamować, czy wychodzić z toru i wracać do niego.
– Nasz kurs trwał dwa dni, ale zajęcia były na tyle intensywne, że duża część uczestników poczuła mięśnie, o których dawno już zapomniała. Jesteśmy bardzo zadowoleni z postępów, jakie poczyniły nasze grupy. To przyjemność dzielić się wiedzą i pasją z tak wdzięcznymi i wesołymi kursantami. W imieniu instruktorów dziękuję wszystkim za udział – podsumował szkolenie Marek Tokarczyk.
Galerię zdjęć z kursu opublikowaliśmy na facebookowym profilu obozów nabiegowkach.pl.