W kilkuletniej historii cyklu SNS w biegach w Jakuszycach nie było jeszcze tak łatwej trasy. Jednak czy zawsze musi być „pod górkę”? 25 stycznia 2015 roku na dystansie 12,5 km znów rywalizowano w biegach techniką klasyczną i dowolnie.
To już w tym sezonie trzeci bieg z cyklu SNS i drugi, który odbywał się w Jakuszycach. Tym razem organizatorzy postawili na ciekawą, choć bardzo łatwą trasę. Prowadziła ona z Polany Jakuszyckiej, przez Rozdroże pod Działem Izerskim i szerokim łukiem omijając Kozi Grzbiet wiodła do schroniska Orle. Profil trasy to – z pominięciem dwóch kilkusetmetrowych podbiegów – lekko pod górę lub w dół.
Pewną odmianą było także zlokalizowanie mety z dala od startu. Zawodnicy kończąc rywalizację w Osadzie Orle mieli więc do pokonania dalsze 5 km, aby dostać się z powrotem na Polanę Jakuszycką, gdzie zlokalizowany był start, szatnie i parking. Organizator stanął na wysokości zadania i przygotował mini depozyt, więc każdy mógł zostawić kurtkę, czapkę czy suche rękawiczki, które były dowiezione na miejsce końca wyścigu. W ten sposób bez obaw o wychłodzenie zawodnicy już spokojnie, w formie rozbiegania, mogli wrócić do punktu wyjścia.
Przy okazji zakręciła się łezka w oku na myśl o innym biegu, związanym niegdyś z SNS, gdzie start i meta były również zlokalizowane w innym miejscu. To Międzynarodowy Bieg bez Granic zapoczątkowany w 2009 roku przez Romana Klimka ze Szklarskiej Poręby. Jego trasa prowadziła z Harrachova w Czechach na Białą Dolinę w Szklarskiej Porębie, a dystans wynosił 20 km. Po dwóch edycjach zawody zostały wchłonięte przez SNS i skończyły się. Szkoda, że organizator cyklu zrezygnował z tej idei, bo piękny, niecodzienny bieg z kilkuletnią tradycją umarł.
Sprawdź ofertę popularnego sklepu z nartami biegowymi biegowkowy.pl.
W rywalizacji odbywającej się 25 stycznia w biegu techniką klasyczną, który ukończyło 165 zawodników, po raz kolejny wygrał Łukasz Bronowicki, któremu pokonanie dystansu 12,5 km zajęło 32 minuty i 49 sekund. Drugi na mecie był Czech Jan Mašek tracąc do zwycięzcy ponad minutę. Jako trzeci bieg ukończył Wojciech Smykowski. W rywalizacji kobiet zwyciężyła Paulina Szopińska przed Moniką Judką i Ewą Szmel.
W wyścigu dowolną techniką udział wzięło 78 biegaczy, a triumfował Jakub Mroziński wyprzedzając zaledwie o sekundę Czecha Pavla Petra. Trzeci linię mety przeciął jego rodak Pavel Simek. Wśród pań najszybsza okazała się Joanna Badacz przed Kamilą Buchlą i Katarzyną Witek.
Pełne wyniki zostały załączone pod relacją.
W wyścigu doskonale wypadli zawodnicy teamu nabiegowkach.pl zwyciężając w biegu techniką klasyczną w trzech kategoriach wiekowych: M-40, M-50 i M-60. Łącznie reprezentujący barwy teamu naszego portalu zdobyli aż 7 medali. Więcej o występach teamu nabiegowkach.pl w III SNS.
Poniżej trochę zdjęć z dekoracji.