Pan Marek ma rację. Po co nauczycielowi używany sprzęt. Ja prowadziłem zajęcia w szkole dla Niewidomych w Laskach. Powiem wprost 80% czasu straciłem zajęć na to by dzieciakom zapiąć narty, a później nie miały przyjemności, bo ślizgi były już tak wypłowiałe, że nie nadawały się do ślizgania. Lepiej jest wywalczyć w szkole dotację o nowy sprzęt na prowadzenie zajęć i dbać o niego, a starczy na długo…
Zużyte wiązania, które dodatkowo nie należą do najnowszych modeli mogą się wypinać i psuć efekt. Jeżeli założyciel tematu chce mieć przyjemność z prowadzenia zajęć to narty i wiązania powinny być nowe.
Oczywiście, że można kupić narty używane ale często mogą być już w złym stanie – pochodzące z zagranicznych wypożyczalni, używane przez wiele lat. Można się zastanowić nad nartami nowymi – przy zakupie 15 kompletów osobiście byłbym gotów udzielić istotnej zniżki- zwłaszcza biorąc pod uwagę cel zakupu czyli promowanie nart biegowych wśród uczniów.
Po zakończeniu sezonu 2012 będę wyprzedawał narty po testach a więc o nieznacznym zużyciu – to także można rozważyć.
Zapraszam http://www.nartybiegowe.biz.pl 03-698 Warszawwa, ul. Rusiecka 8A, tel 22 679-679-5, e-mail: nartyiegowe@vp.pl
Marek
Wiem, że była świetna firma w okolicach Wisły, która sprzedawała używany sprzęt biegowy i zjazdowy, tylko nie mogę sobie niestety przypomnieć nazwy ani miejscowości ;/
Wiem że jakieś kiedyś były programy dla Uczniowskich Klubów Sportowych i w ramach akcji można było bodajże 20 par sprzętu dostać od PZN albo ministerstwa dla nowo zakładanych klubów. Zadzwoń do PZN i spytaj się czy są jakieś akcje bo to było jakieś ładne 15 lat temu gdy zakładali klub w którym kiedyś trenowałam jako dziecko.
A jak jesteś z woj. lubelskiego to zgłoś się do Okręgowego Zwiazku Narciarskiego to może też Ci coś doradzą. (Silna sekcja jest w Tomaszowie)
Pozdrawiam
Pan Marek ma rację. Po co nauczycielowi używany sprzęt. Ja prowadziłem zajęcia w szkole dla Niewidomych w Laskach. Powiem wprost 80% czasu straciłem zajęć na to by dzieciakom zapiąć narty, a później nie miały przyjemności, bo ślizgi były już tak wypłowiałe, że nie nadawały się do ślizgania. Lepiej jest wywalczyć w szkole dotację o nowy sprzęt na prowadzenie zajęć i dbać o niego, a starczy na długo…
Zużyte wiązania, które dodatkowo nie należą do najnowszych modeli mogą się wypinać i psuć efekt. Jeżeli założyciel tematu chce mieć przyjemność z prowadzenia zajęć to narty i wiązania powinny być nowe.
Oczywiście, że można kupić narty używane ale często mogą być już w złym stanie – pochodzące z zagranicznych wypożyczalni, używane przez wiele lat. Można się zastanowić nad nartami nowymi – przy zakupie 15 kompletów osobiście byłbym gotów udzielić istotnej zniżki- zwłaszcza biorąc pod uwagę cel zakupu czyli promowanie nart biegowych wśród uczniów.
Po zakończeniu sezonu 2012 będę wyprzedawał narty po testach a więc o nieznacznym zużyciu – to także można rozważyć.
Zapraszam http://www.nartybiegowe.biz.pl 03-698 Warszawwa, ul. Rusiecka 8A, tel 22 679-679-5, e-mail: nartyiegowe@vp.pl
Marek
Taki sklepy są w Nowym Targu ze sprzętem nowym i używanym, niestety, nie ogłaszają się w internecie.
Duży wybór, różne ceny
http://www.sorba.pl/Katalog-zima/narty-biegowe/Narty-biegowe-stok/
Symbol: 6208196 Narta biegowa Waga pary nart: 1,4 kg
Taliowanie: 46/46/46 mm cena 180,-
Wiem, że była świetna firma w okolicach Wisły, która sprzedawała używany sprzęt biegowy i zjazdowy, tylko nie mogę sobie niestety przypomnieć nazwy ani miejscowości ;/
Wiem że jakieś kiedyś były programy dla Uczniowskich Klubów Sportowych i w ramach akcji można było bodajże 20 par sprzętu dostać od PZN albo ministerstwa dla nowo zakładanych klubów. Zadzwoń do PZN i spytaj się czy są jakieś akcje bo to było jakieś ładne 15 lat temu gdy zakładali klub w którym kiedyś trenowałam jako dziecko.
A jak jesteś z woj. lubelskiego to zgłoś się do Okręgowego Zwiazku Narciarskiego to może też Ci coś doradzą. (Silna sekcja jest w Tomaszowie)
Pozdrawiam