Vexa Rossignol Swenor Marwe Ski Way SPINE SkiGo

Bieganie z psem jako sport. Dla kogo skijoring?

opublikowano: 25 marca 2018 autor: Agnieszka Jarecka
Wielu miłośników biegówek zabiera swoje psy na wycieczki, choć na większości tras w Polsce nasze czworonogi nie są mile widziane. Zastanawialiście się kiedyś nad wspólnym trenowaniem i startowaniem w zawodach? Czy każdy pies i każdy narciarz ma predyspozycje do skijoringu? Szczegóły zdradza polska medalistka Mistrzostw Świata i Europy - Agnieszka Jarecka.

O sukcesach Agnieszki Jareckiej pisaliśmy na portalu w tekście Brąz dla Polki na Mistrzostwach Europy w bieganiu na nartach... z psem, który wywołał wiele pozytywnych reakcji naszych czytelników. Teraz Mistrzyni dzieli się z nami szczegółami swojej pasji i przybliża nam ten, wciąż niszowy w Polsce, sport.

Skijoring to dyscyplina indywidualna sportu psich zaprzęgów wywodząca się ze Skandynawii. Narciarz poruszający się na nartach biegowych podąża za psem lub psami, połączony z nimi za pomocą liny wyposażonej w amortyzator.

Osoby rozpoczynające przygodę z tym sportem powinny zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt dla siebie i psa. Musimy posiadać podstawowe umiejętności poruszania się na nartach biegowych stylem łyżwowym. Jeżeli wcześniej nie mieliśmy do czynienia z nartami biegowymi to najpierw należałoby wynająć instruktora lub przejść kurs i nauczyć się jeździć na biegówkach. Psa musimy nauczyć ciągnięcia w szelkach oraz podstawowych komend używanych do psich zaprzęgów takich jak: go (bieg), gee (prawo), haw (lewo), stop. Bardzo ważne jest przygotowanie kondycyjne zarówno siebie jak i psa. Możemy nad tym pracować zanim spadnie śnieg np. poprzez uprawianie canicrossu (bieg z psem), bikejoringu (jazda na rowerze górskim z psem) lub scootera (jazda na specjalnej hulajnodze z psem).

W skijoringu najlepiej sprawdzają się greystery i eurodogi. Są to specjalne mieszanki wyżłów, chartów, pointerów wyhodowane ok. 30 lat temu przez Norweżkę Lenę Boysen-Hillestad. Psy te są obecnie najszybszymi psami sprinterskimi w psich zaprzęgach. Osiągają średnie prędkości ok. 35 km/h, maksymalnie do 50 km/h. Oczywiście w skijoringu sprawdzają się też dobrze wszystkie psy ras północnych czyli syberian husky, alaskan malamute czy pies grenladzki. Tak naprawdę każdy zdrowy pies średniej wielkości, który ma chęć biegania, sprawdzi się rekreacyjnie w tej dyscyplinie.

Narciarz potrzebuje kompletu sprzętu narciarskiego czyli nart biegowych do stylu łyżwowego, butów i kijów biegowych. Potrzebny będzie też specjalny pas/uprząż, którą zakładamy na biodra. Do tego przyczepiamy linkę z amortyzatorem o długości ok. 2,5 m, która niweluje szarpnięcia. Pas powinien mieć szerokość co najmniej 7 cm na obszarze stykającym się z kręgosłupem. Dla psa potrzebujemy odpowiednio dobranych szelek typu sled. My korzystamy ze sprzętu polskiej firmy Rower-Land, która od prawie 20 lat produkuje profesjonalny sprzęt dla psów zaprzęgowych. Zawodnik może wystartować wyłącznie na nartach biegowych, pozbawionych ostrych krawędzi i okutych czubów. Narciarz nie może ciągnąć psa lub biec przed nim. Zalecany dystans zawodów to 10-30 km. Zawodnicy startujący w skijoringu muszą mieć ukończone 14 lat. Psy startujące w skijoringu muszą mieć ukończone 18 miesięcy i ważyć min. 12 kg.

Oczywiście poza sezonem zimowym powinniśmy szkolić psa i podtrzymywać formę zarówno swoją jak i naszych czworonogów. Gdy nie ma śniegu możemy uprawiać inne dyscypliny indywidualne takie jak canicross, bikejoring czy scooter. Nasz sezon treningowy trwa od września do kwietnia/maja. Nie biegamy z psami w szelkach, gdy temperatura przekracza 18 stopni. W okresie letnim moje psy przede wszystkim dużo biegają luzem i pływają w jeziorze. Jeśli chodzi o szkółki czy kursy skijoringu w Polsce to Polski Związek Sportu Psich Zaprzęgów organizuje zgrupowania treningowe dla kadry skijoringu, w których mogą wziąć udział także inni zawodnicy.

Profesjonalny trening sportowy moich psów trwa od końca sierpnia do kwietnia/maja. W okresie bezśnieżnym trenujemy i startujemy w bikejoringu, scooterze oraz na specjalnych wózkach trójkołowych. W zimie zamieniamy koła na narty i skupiamy się wtedy na skijoringu. Trenuję 4 razy w tygodniu. Na początku zaczynamy od krótkich dystansów 2-3 km, a w zimie dochodzimy do ok. 15 km. Plan treningowy układamy pod najważniejsze zawody w danym sezonie, jest podzielony na 6-tygodniowe mikrocykle, w którym są zarówno treningi szybkościowe jak i siłowe. Trenujemy w różnym terenie, w zimie przede wszystkim w terenach górskich.

Bardzo ważna w treningu sportowym psów jest odpowiednia dieta. Moje psy jedzą wysokoenergetyczną, bezzbożową karmę oraz surowe mięso. Dodatkowo musimy pamiętać o suplementacji psów sportowych i stosowaniu preparatów na stawy, masę mięśniową i poprawiających odporność.

Skijoring najbardziej popularny jest w krajach skandynawskich czyli w Norwegii i Szwecji, skąd ta dyscyplina się wywodzi. Bardzo popularny jest także u naszych sąsiadów w Czechach, którzy posiadają świetną infrastrukturę do uprawiania narciarstwa biegowego. W Polsce od 2005 r. jest to oficjalna dyscyplina sportowa podlegająca pod Polski Związek Sportu Psich Zaprzęgów. U nas jest to niestety nadal niszowa dyscyplina, głównie ze względu na brak odpowiednich tras narciarskich i śniegu.

Zawsze w kwietniu w Norwegii organizowane są zawody skijoringu Snorock, na które zapraszani są czołowi narciarze biegowi i biatloniści m.in Bjornadalen, Falla, Berger. Zostają im pożyczone psy lub startują ze swoimi i ścigają się z zawodnikami ze skijoringu. Tak jak na filmie niżej:

Przyciemnij tło

Agnieszka Jarecka

Agnieszka Jarecka

Pochodzi z Bielska-Białej. Jest Mistrzynią Świata i Europy w bikejoringu oraz Wicemistrzynią Świata i Mistrzynią Europy w skijoringu. Należy do Kadry Narodowej Polskiego Związku Sportu Psich Zaprzęgów i Sekcji Psich Zaprzęgów Trango. Posiada pięć psów zaprzęgowych.

Ciekawe linki:

zaktualizowano niedziela, 25 marca 2018 06:39
Oceń artykuł
(0 głosów)
Komentarze (0)
↑ pomniejsz okienko | ↓ powiększ okienko

busy

Społeczność na biegówkach

  • na tablicy

  • na forum

  • artykuły użytkowników

Więcej

lubią nas