Internetową stronę Stowarzyszenia odwiedzają nie tylko uczestnicy największego i najstarszego w naszym kraju masowego biegu narciarskiego, ale także tysiące biegaczy przyjeżdżających w zimie na jakuszyckie trasy utrzymywane przez Bieg Piastów. Teraz korzystanie z witryny ma być łatwiejsze.
Dotychczasowa strona internetowa Biegu Piastów pod adresem bieg-piastow.pl miała już kilka lat. W ostatnim czasie przestała spełniać swoje funkcje i była obiektem częstej krytyki ze strony internautów biegających na nartach. Teraz witryna została odświeżona i zmodernizowana. Choć wyglądem nawiązuje do poprzedniej wersji, to na pierwszy rzut oka można dostrzec istotne zmiany, m.in. inaczej skonstruowane menu główne. Na pierwszej stronie pojawił się moduł kalendarza, w którym mają być zaznaczane organizowane na Polanie Jakuszyckiej imprezy. To co najbardziej zauważalne, to reorganizacja logotypów sponsorów i partnerów.
– Nad stroną trwają jeszcze prace, m.in wersja niemiecka i angielska jest uboga i musimy przetłumaczyć tam sporo rzeczy – mówi Joanna Jędrzejowska, Kierowniczka Biura Biegu Piastów. – Dlaczego się na to zdecydowaliśmy? Dla nas najważniejsze jest to, aby zawodnik wchodząc na stronę od razu znalazł informację, której potrzebuje. W poprzedniej wersji za dużo było porozrzucanych informacji, w związku z czym chcieliśmy ją nieco uporządkować. Jeszcze trochę czasu to potrwa, aby była w pełni zmodernizowana – wylicza pani Joanna.
Niektóre zmiany trudno dostrzec na pierwszy rzut oka. W zakładce Pogoda oprócz komunikatów pogodowych dostępna jest także prognoza dla Jakuszyc pobierana z populuarnego wśród biegaczy narciarskich norweskiego serwisu pogodowego – yr.no. W module „Na skróty”, pod linkiem Praktyczne informacje prezentowane są wskazówki dla podróżujących, którzy chcieliby dotrzeć do Jakuszyc z różnych części Polski i Europy. Co ważne będą one także przetłumaczone na inne języki. Pozostałe zmiany to głównie poprawki ułatwiające zarządzanie treścią osobom odpowiedzialnym za administrację serwisem.
Sprawdź ofertę popularnego sklepu z nartami biegowymi biegowkowy.pl.
Wraz z premierą nowej strony Bieg Piastów zapoczątkował swoją obecność także na Facebooku. – Zależało nam na dotarciu do nowego grona odbiorców i potencjalnych uczestników Biegu Piastów. A to umożliwia m.in. strona na Facebooku. Dziś na tym portalu promuje się wiele marek z różnych dziedzin życia. To portal globalny, a jak wiadomo nasi biegacze są na całym świecie i to ułatwia im dostęp do naszych informacji – informuje Kinga Jaworek z Biegu Piastów.
Czy to koniec zmian? – Planujemy, by nasza strona cały czas ewoluowała, jesteśmy otwarci na sugestie naszych biegaczy i w miarę możliwości będziemy podnosili funkcjonalność naszej witryny. Na początek zależy nam przede wszystkim na regularnej polityce informacyjnej, dlatego zdecydowaliśmy się na współpracę z firmą, która pomoże nam na bieżąco redagować informacje ważne dla wszystkich biegających na nartach, zarówno na stronę internetową, jak i Facebooka – mówi Kinga Jaworek. – Teraz pracujemy nad aktualizacją strony, a inne nowe rzeczy będą wprowadzane stopniowo, np. filmy na youtube, daleka przyszłość, ale taki mamy zamiar – wtóruje Joanna Jędrzejowska.
Nam pozostaje tylko się cieszyć, że włodarze największego polskiego ośrodka dla biegaczy narciarskich, a zarazem organizatorzy masowego biegu należącego do Światowej Ligii Worldloppet, dostrzegli wreszcie potrzebę szerszego dotarcia do swoich sympatyków także za pośrednictwem mediów elektronicznych. Być może nowoczesna strona internetowa będzie zwiastunem kolejnych pozytywnych zmian, którymi Stowarzyszenie Bieg Piastów zaskoczy nas w nadchodzącym sezonie?
Dla mnie bomba i dla Wszystkich chętnych do odwiedzenia także – pierwsze co jest wartą uwagi zmianą to łatwa dostępność i prostota w całym interfejsie strony – teraz wszedłem i od razu wszystko jest ładne i przejrzyste – kalendarz z zaznaczonymi nadchodzącymi imprezami/wydarzeniami to świetna sprawa, od razu znalazłem program na przyszłoroczny BP i wszystko jest bardzo fajnie 🙂 Reklamy sponsorów są umieszczone na dole i praktycznie nie drażnią, gdyby miałby być umieszczone gdzieś z boku czy na górze, jak to zazwyczaj bywa. Ogólnie super, że to zmienili – mnie też ten wygląd i wszystko nieco nie pasowało. Trzymam kciuki za dalszy rozwój i dalsze zmiany. 🙂
Mapę by mogli wymienić na aktualniejszą, bo na tej z sezonu 2010/2011 figuruje „linia kolejowa nieczynna” i w związku z tym chyba też punkty 2a, 2b i 4a mogą być niebezpieczne dla narciarzy 😉
Ja tu problemu nie widzę. Trasy kolorkami są zaznaczone i opisane i tras w punktach przez Ciebie wymienionych nie ma, ani ścieżek turystycznych…