Zima chyba nie jest taka zła, skoro Puchar Kościeliska udało się przeprowadzić 16 grudnia w dobrych warunkach i w pierwszym zaplanowanym terminie, w dodatku z rekordową liczbą uczestników. Bieg wygrali Katarzyna Witek i Piotr Michałek, oboje reprezentujący team nabiegowkach.pl.
Pomimo, że do ostatnich dni przed zawodami nie było wiadomo, czy Puchar Kościeliska się odbędzie, bo oczekiwano na śnieg, do biegu zgłosiła się rekordowa liczba uczestników. Te osoby, które nie zapisały się przez internet czekały nerwowo w biurze zawodów, czy załapią się na listę startową. Organizatorzy przewidzieli limit 200 miejsc, a przez internet zgłosiło się blisko 180 zawodników. Jednak część zgłoszonych wcześniej nie odebrała swoich numerów startowych i starczyło ich dla wszystkich chętnych.
Na frekwencję wpływ miało także utworzenie kategorii Służb Mundurowych. W zawodach wzięło udział kilkudziesięciu zawodników – żołnierzy i innych służb. Dla części z nich była to pierwsza styczność z biegówkami.
Mieliśmy mieszane uczucia wizytując trasę w sobotę, czyli na dzień przed biegiem. Śniegu było mało, wystawała trawa, a w niektórych miejscach prześwitywała ziemia. W nocy spadło kilka centymetrów śniegu, a organizatorzy chyba wyczarowali świetną trasę. Na całej długości wytyczono cztery tory, trudno było też dostrzec większe przetarcia. Pętla wijąca się po kościeliskich łąkach miała długość 2,5 km. Jej profil można określić jako łagodny.
Bieg odbył się techniką klasyczną. Panie i dzieci rywalizowali na dystansie 5 km, panowie na 10 km. Startowano wspólnie. O 11:00 do biegu wyruszyli mężczyźni, pięć minut po nich dzieci i kobiety.
Dopisała frekwencja, śnieg na trasach i pogoda. Choć rano w Kościelisku było -15°C to słońce na bezchmurnym niebie i suche powietrze nie pozwalały odczuć mrozu. Zawodnicy chętnie robili sobie zdjęcia na tle ośnieżonego Giewontu. Jedynym minusem były dymiące kominy gospodarstw zlokalizowanych przy trasie, dym trafiał wprost do zmęczonych płuc zawodników.
W biegu na 10 km najszybciej trasę pokonał Piotr Michałek z teamu nabiegowkach.pl wyprzedzając o ponad minutę teamowego kolegę Grzegorza Legierskiego. Jeszcze czterdzieści pięć sekund więcej na ukończenie dystansu potrzebował Jacek Staroń reprezentujący KrosSki Remsport.
Wśród pań na dystansie 5 km wygrała Katarzyna Witek (team nabiegowkach.pl/TN Biegówki Wesoła) wyprzedzając o 7 sekund Iwonę Piekarz. Trzecia na mecie Anna Żółtak straciła do zwyciężczyni blisko 1,5 minuty.
W biegu dzieci na 5 km najszybszy był Gabriel Boś przed Karolem Stachoniem i Wojtkiem Majką (team nabiegowkach.pl).
Po raz kolejny amatorzy wygrali z zawodnikami. Zwycięzcy biegów – Katarzyna Witek i Piotr Michałek, czy cała męska czołówka niedzielnych zawodów – to najprawdziwsi amatorzy. Kasia nigdy nie uprawiała wyczynowo biegów narciarskich, Piotr w młodości był zawodnikiem, ale to daleka przeszłość. Obecnie ma prawie 52 lata i nie przeszkadza mu to wygrywać z młodymi biegaczami wyczynowymi.
Duże pochwały należą się organizatorom za organizację ceremonii dekoracji. Odbyła się w pobliskim Domu Ludowym. W cieple i na siedząco każdy zawodnik mógł zjeść posiłek. Ceremonię poprowadzono interesująco i dowcipnie. Zgromadzono niezliczoną liczbę nagród, wszystkie ciekawe, a wśród nich wiele bardzo cennych. Ponad połowa zawodników wylosowała jakiś prezent. Dziękujemy za świetny VI Puchar Kościeliska.
Galerię zdjęć z VI Pucharu Kościeliska znajdziesz na facebookowym profilu nabiegowkach.pl.
