nabiegowkach.pl > Miejsca > Aktualności > Na polskich trasach biegowych wirusa się nie obawiają, trasy będą przygotowywane

Na polskich trasach biegowych wirusa się nie obawiają, trasy będą przygotowywane

Na polskich trasach biegowych wirusa się nie obawiają, trasy będą przygotowywane

Gospodarze polskich tras biegowych odpowiedzieli na nasze zapytanie dotyczące planów przygotowania terenów do biegania na nartach. Sprawdź gdzie i w jakim zakresie będzie można pobiegać tej zimy.

Trudno przewidzieć jakie przepisy rządowe będą obowiązywać w miesiącach zimowych tego sezonu. Możemy więc się opierać na aktualnie obowiązujących rozporządzeniach i logice. Widzimy, że rządzący podchodzą obecnie ze zdecydowanie większym zrozumieniem do aktywności fizycznej na powietrzu niż było wiosną. Parki i lasy, czyli tereny, na na których najczęściej znajdują się trasy biegowe, to miejsca wolne od konieczności noszenia maseczek. Wydaje się, że po wiosennych apelach lekarzy, naukowców i wybitnych sportowców, by nie zabraniać, a wręcz promować aktywność na powietrzu, podczas drugiej fali rządzący nie zabronią nam tej jednej z podstawowych potrzeb życiowych, czyli ruchu.

Jeśli tylko wolno będzie się przemieszczać, a obecnie przepisy pozostawiają swobodę poruszania się po kraju, nic nie stanie na przeszkodzie, by Polacy masowo ruszyli na biegówki nadchodzącej zimy. Zapytaliśmy polskich gospodarzy biegowych terenów narciarskich o plany na nadchodzącą zimę. Zdecydowana większość planuje ratrakowanie i dbanie o trasy biegowe w standardzie nie gorszym niż w sezonach ubiegłych. Zatem gdzie warto zaplanować bieganie w tym roku?

Dolny Śląsk

Południowy zachód Polski to obszar z największym zagęszczeniem ośrodków biegowych w Polsce. Najbardziej znane miejsce, nie tylko w województwie, ale też kraju, to Góry Izerskie i Jakuszyce. Tu zapewniono nas, że trasy będą regularnie przygotowywane. – Odpowiedź jest krótka i oczywista: chcemy przygotowywać trasy w takim samym zakresie, jak co roku. Możemy zacząć w każdej chwili, jeśli tylko będzie śnieg. Aktualnie obowiązujące przepisy antycovidowe nie wspominają o ośrodkach narciarstwa biegowe, więc przyjmujemy, że możemy szykować trasy – zapewnia Leszek Kosiorowski ze Stowarzyszenia Bieg Piastów.

W Jakuszycach nie powinno być też problemu z wypożyczeniem sprzętu. Justyn Kusztal z wypożyczalni Fischera zapewnił nas, że usługi będą świadczone jak dotąd przy zachowaniu środków bezpieczeństwa zgodnych z aktualnymi wytycznymi.

Kolejne znane miejsce to Duszniki-Zdrój i biathlonowy obiekt Tauron Duszniki Arena. Tu już trwa produkcja sztucznego śniegu. – Informuję o planach otwarcia sezonu zimowego w ostatni weekend listopada przez organizację amatorskich zawodów biathlonowych oraz w biegach narciarskich. Co do dostępności obiektu to wkroczyliśmy w fazę przygotowań do Mistrzostw Europy w Biathlonie zaplanowanych w terminie 24-31 stycznia 2021 roku i dołożymy wszelkich starań, aby wszystkie nasze trasy były przygotowane na najwyższym poziomie, zgodnym ze standardami Federacji IBU. Należy tutaj wspomnieć o wyłączeniu TAURON Duszniki Arena z treningów w etapach przygotowań oraz trwania zawodów. Chcemy też podtrzymać tradycję utrzymania tras biegowych w Zieleńcu, oczywiście jeśli aura będzie łaskawa, warunki pogodowe w zeszłym roku nie pozwoliły nawet na przejazd ratraka z bazy na Zieleniec – wyjaśnia Magdalena Kijanka, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury i Sportu w Dusznikach-Zdroju.

Miejscem, które zyskuje bardzo na popularności w ostatnich latach, jest obszar Gór Bialskich i Masywu Śnieżnika. Szczególnym wzięciem cieszą się trasy w okolicach Bielic w gminie Stronie Śląskie. W nadchodzącym sezonie także tam pobiegamy na nartach. – Przygotowujemy trasy biegowe, tak jak to było w zeszłym roku, z ratrakowaniem na bieżąco. Sezon ruszy jak tylko pogoda pozwoli – odpowiada krótko Krystyna Łyczkowska, Specjalista ds. Strategii i Rozwoju Gminy Stronie Śląskie.

Także w Górach Bystrzyckich w Spalonej, jak tylko spadnie śnieg, jest szansa, że pobiegamy na nartach, jeśli tylko nie zmienią się przepisy. – Zakładamy, że będziemy działać tak jak w zeszłym sezonie, ale wszystko uzależnione jest od sytuacji i obostrzeń w związku z pandemią – informuje Hanna Salach z Wydziału Turystyki i Kultury Fizycznej Miasta i Gminy Bystrzyca Kłodzka.

Śląsk

Jedną z niewielu tras na Śląsku, poza Kubalonką, jest Magurka Wilkowicka. Tu możemy śmiało planować bieganie na nartach. Wojciech Chlebek z wypożyczalni nart Rajbit przekazał nam informacje: – Rozmawiałem z dyrektorem GOSIR Wilkowice Panem Markiem Kubicą, który potwierdził przygotowywanie tras biegowych w szczytowych partiach Magurki Wilkowickiej w nadchodzącym sezonie. Nasza wypożyczalnia będzie czynna. Będziemy się stosować do ogólnych wytycznych przeciwko rozprzestrzenianiu się wirusa w myśl zasady DDM+W czyli: Dystans, Dezynfekcja, Maseczka + Wietrzenie. Aby zapobiegać bliskim kontaktom wypożyczanie sprzętu będziemy prowadzić jednocześnie dla maksymalnie 2 osób jednocześnie. Buty w naszej wypożyczalni są poddawane ozonowaniu, a w tym roku zamówiliśmy specjalne szafki do przechowywania butów klientów, które będą poddawane dezynfekcji.

Małopolska

Mieszkańcy Małopolski mają do wyboru sporo miejsc do biegania na nartach. Dobrze zapowiada się sezon w Kościelisku. – Gmina Kościelisko ratrakuje i będzie kontynuowała utrzymanie tras biegowych na Chotarzu w podobny sposób, jak w latach poprzednich, a to wszystko dzięki uprzejmości właścicieli gruntów, którzy bezpłatnie je udostępniają. Od tego sezonu zimowego (najprawdopodobniej od stycznia 2021) w Kościelisku będą udostępnione również trasy biegowe przy stadionie biathlonowym w Kirach. Inwestycja, której wartość przekracza 11 mln zł, ma się ku końcowi. Narciarze biegowi – zarówno amatorzy jak i profesjonaliści – będą mogli korzystać z profesjonalnie przygotowanych tras – zapewnia Artur Bukowski, Przewodniczący Rady Gminy Kościelisko.

Na zabawę na biegówkach możemy liczyć także w Chochołowie przy Chochołowskich Termach. Ta trasa, choć krótka, jako jedna z niewielu w Polsce może poszczycić się systemem sztucznego naśnieżania. – Jeżeli warunki atmosferyczne oraz panująca sytuacja pozwoli, to oczywiście trasa biegowa wokół Chochołowskich Term będzie czekała na adeptów narciarstwa biegowego. Planujemy przygotowanie pętli o długości 1500 metrów, która będzie pozwalała na jazdę w stylu klasycznym oraz dowolnym. Ogólne warunki korzystania z trasy biegowej będą niezmienne, tj, korzystanie bezpłatne, czynna w godzinach 8:00 – 22:00, dostępna wypożyczalnia sprzętu zimowego – przekazuje Dominika Rubiś, Zastępca Kierownika Działu Marketingu Chochołowskich Term.

Dobrze zapowiada się także sezon w stolicy Tatr. – W Zakopanem w tym momencie trwa renowacja trasy biegowej „Biały Potok”, którą oczywiście chcemy uruchomić, jeżeli tylko spadnie śnieg. Trasa na Górnej Równi Krupowej również będzie przygotowywana w nowym sezonie zimowym. Z informacji uzyskanych przez COS OPO Zakopane, trasa ta też będzie normalnie przygotowywana, a pierwsze zawody biegowe mają się tam odbyć 5-6.12.2020 r (Puchar Grupy Azoty) – poinformował nas Robert Wicher z Wydziału Turystyki, Sportu i Rekreacji Zakopanego.

Jak zwykle możemy też liczyć na Nowy Targ. – Jeżeli przepisy prawa związane z pandemią Covid-19 nie będą zabraniać aktywności na nartach biegowych, to w Nowym Targu trasy do narciarstwa biegowego będą przygotowywane jak do tej pory – zapewnia Mateusz Zamojski, z Urzędu Miasta Nowy Targ.

Na doskonały sezon możemy też liczyć w pobliskiej Obidowej. To jedno z najbardziej śnieżnych miejsc w kraju. Słynie także z codziennego ratrakowania tras nieazeleżnie od warunków. – My w swoich działaniach nic nie zmieniamy, trasy biegowe przygotowywane będą jak do tej pory – mówi Zofia Faron, Sołtys Obidowej.

Szerokie plany ratrakowania tas mają także w Beskidzie Wyspowym pod Mogielicą. – U nas przygotowania do sezonu idą pełną parą – kosimy łąki i trasy, serwisujemy ratrak oraz sprzęt narciarski w wypożyczalni. Na finiszu są też umowy co do zgód na przygotowanie tras z poszczególnymi właścicielami gruntu. Jeżeli sytuacja w kraju będzie bez większych ograniczeń, to my będziemy funkcjonować jak do tej pory – informuje Piotr Groń. Tu także będzie można skorzystać z wypożyczalni. – Sprzęt będzie dezynfekowany, tak jak pomieszczenia wypożyczalni i wprowadzimy ograniczenie liczby osób w budynku – wyjaśnia Piotr Groń.

Podkarpacie

Biegać na nartach będzie można także w województwie Podkarpackim. – Mimo pandemii nie zamierzamy zmniejszać intensywności i jakości przygotowania naszych tras w Mucznem. Okres letni pokazał, iż jest ogromna chęć społeczeństwa obcowania z naturą w takim miejscu jak Muczne. Jeśli będą tylko warunki i sprzęt nie będzie zawodził, to trasy będą przygotowane w podobnym rozmiarze i jakości jak w latach ubiegłych – zapewnia Tomasz Baran z Nadleśnictwa Stuposiany.

Głosy płynące z polskich tras nastrajają optymistycznie. O ile z pewnością będziemy borykać się z pewnymi utrudnieniami, jak choćby dłuższym oczekiwaniem w kolejce w wypożyczalniach sprzętu, z pewnością śmiało możemy planować wyjazdy na biegówki. Obecnie hotele są zamknięte dla celów turystycznych, wciąż można korzystać jednak z kwater prywatnych. Liczymy też, że przepisy umożliwią przyjmowanie gości w obiektach hotelowych w okresie wysokiego sezonu turystycznego. A jeśli nie, pozostaną nam wyjazdy krótsze. Jesteśmy jednak pewni, że jeśli będzie gdzie i po czym biegać, Polacy masowo ruszą na biegówki także w tym roku.

Udostępnij:

Komentarz do “Na polskich trasach biegowych wirusa się nie obawiają, trasy będą przygotowywane

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

nabiegowkach.pl