Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

nabiegowkach.pl > Artykuły społeczności > Rodzinnie na Biegu Podhalańskim

Rodzinnie na Biegu Podhalańskim

Rodzinnie na Biegu Podhalańskim

Masowe biegi narciarskie, takie jak Bieg Piastów czy Bieg Podhalański są nie tylko imprezami sportowymi, ale też wydarzeniami towarzyskimi. Spotykamy tu znajomych z tras, nawiązujemy nowe znajomości. W biegach biorą udział nie tylko utytułowani sportowcy, ale przede wszystkim amatorzy. Niektórzy osiągają znakomite wyniki – znamy ich i podziwiamy, bo na każdym biegu stają na podium, ale przeważająca większość to niedzielni biegacze, którzy biorą udział w zawodach i mimo że nie liczą na wynik, dają z siebie wszystko.

Przejeżdżają nierzadko setki kilometrów, żeby to przeżyć, poczuć tę niezwykłą sportową atmosferę. Nawet, jeśli zajmują dalekie miejsca, w najlepszym razie w środku stawki, czują dumę i radość z samego dobiegnięcia do mety. Liczy się udział – jak w olimpiadzie. Często przyjeżdżają na zawody ze swoimi fanami – z rodziną i znajomymi, którzy choć sami nie biorą udziału w wyścigu, wspierają zawodników, kibicują (zwykle wszystkim) i przeżywają, a przy tym sami przyczyniają się do klimatu imprezy sportowej. A my, biegniemy dla siebie, ale też dla kibiców, bo cóż lepiej pomaga wykrzesać ostatnie siły na finiszu, jak własne imię usłyszane z boku trasy?

Tę sportową atmosferę znakomicie oddała Kate Styła w swoim krótkim dokumencie z Biegu Podhalańskiego, gdzie z mamą Anią i dwuletnim synkiem Hugonkiem pojechała kibicować swojemu tacie Andrzejowi.

IX Bieg Podhalański

narty biegowe sklep

Sprawdź ofertę popularnego sklepu z nartami biegowymi biegowkowy.pl.

Kate Styła
Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

nabiegowkach.pl