Choć poranne, obfite opady śniegu utrudniły wielu zawodnikom dojazd do Andrzejówki, to i tak 245 osób zameldowało się na mecie biegów dla dorosłych. Nie było niespodzianek wśród zwycięzców.
Jubileuszowy Bieg Gwarków, który odbywał się na trasach wokół schroniska Andrzejówka 8 lutego 2015, nie miał szczęścia do pogody. Najpierw brak opadów śniegu groził odwołaniem imprezy, a potem duże opady śniegu w trakcie rozgrywania zawodów zniszczyły przygotowane przez organizatora trasy.
Na otwartych polanach wokół Klina silny wiatr zawiewał świeży śnieg i było go tam dosłownie po kostki, w innych częściach wywiewał i tam została twarda skorupa ubita wcześniej ratrakiem. W lesie było zaciszniej, ale wąsko i grząsko. W biegu głównym rozgrywanym techniką klasyczną na tej trasie nie było niespodzianek, bo po raz kolejny zwyciężył Bogusław Gracz z Zębu z czasem 59 min 45 s. Obrońca tytułu z 34. Biegu Gwarków o minutę pokonał drugiego na mecie Czecha Pavla Brydla, a o blisko 3 minuty wyprzedził Piotra Skowrona z Jeleniej Góry. Pierwszą zawodniczką na mecie tego dystansu była Jolana Benešová. Czterdziestopięcioletnia Czeszka z ogromną przewagą nad rywalkami także po raz kolejny wygrała Bieg Gwarków.
Na trasie biegu techniką dowolną wokół Waligóry również leżało sporo miękkiego śniegu, który ubijali narciarze poruszający się łyżwą. Jak przyznał zwycięzca biegu na 20 km dowolną techniką Daniel Iwanowski „z powodu miękkiego śniegu trasa była raczej wolna„. Zawodnik z Białegostoku wygrał ten dystans z czasem 1:10:16. Choć startował w Biegu Gwarków po raz pierwszy, jego triumf nie dziwi, bo zwyciężał już w kilku imprezach, choćby w Biegu Zbójników, czy SupraSkim Festiwalu. Ponad trzech minut więcej potrzebował na pokonanie tej samej trasy Mariusz Dziadkowiec-Michoń z Miłkowa. Trzecie miejsce zajął Pavel Simek z Czech, ze stratą 4 minut do zwycięzcy. Najszybszą kobietą tego biegu została Natalia Grzebisz z Siedlec, która pewnie pokonała pozostałe trzy zawodniczki startujące dowolną techniką na 20 km.
Biegi główne na „Gwarkach” odbywają się tradycyjnie na dystansie 20 km, jednak tym razem, z powodu warunków śniegowych, trasa „klasyka” była krótsza niż zwykle. Zawodnicy czterokrotnie pokonywali pętlę o długości niespełna 4 km. Oprócz biegów głównych, odbyły się również zmagania na połowę krótszym dystansie, zarówno techniką dowolną, jak klasyczną. W tych biegach organizatorzy zrezygnowali z klasyfikacji w kategoriach wiekowych, nagradzając jedynie zwycięzców open. Wszyscy ci, którzy nie lubią rywalizacji i chcieli jedynie wziąć udział w jubileuszowej edycji wydarzenia, mieli do pokonania jedną pętlę wokół Waligóry, na dystansie około 5 km.
Miłą tradycją Biegu Gwarków są biegi dla dzieci. Najmłodsi mogli wystartować za darmo, na różnych dystansach zależnych od wieku. Wszyscy otrzymali numery startowe, medale na mecie i tak jak dorośli zawodnicy, wzięli udział w losowaniu nagród.
I jeszcze trochę statystyki. Blisko trzy czwarte uczestników biegu wystartowało techniką klasyczną, z czego 40 % wybrało najdłuższy, główny dystans. Najliczniej obsadzony – 86 osób – był Bieg Memoriałowy Józefa Pawlika na 10 km klasyczną techniką. 31 kobiet, które przekroczyły linię mety 35. Biegu Gwarków stanowiło niespełna 13 % zawodników.
Poniżej zwycięzcy poszczególnych biegów, a pod tekstem wyniki do pobrania.
- 20 km CT Jolana Benešová i Bogusław Gracz
- 20 km FT Natalia Grzebisz i Daniel Iwanowski
- 10 km CT Agnieszka Stefańska i Kazimierz Urbaniak
- 10 km FT Martyna Foryś i Bartosz Franczak
- 5 km CT Magdalena Inglot i Krzysztof Urbaniak
WYniki open 20 km CT
WYniki open 20 km FT
WYniki open 10 km CT
WYniki open 10 km FT
WYniki open 5 km CT
