Po pracowitym sezonie biegowym zasługujemy na odrobinę wygody. Czy ciągle musimy biegać pod górę? Nie, tym razem wybierzmy trasy, na które pojedziemy… No właśnie, bardzo wygodnie!
Cechą charakterystyczną prawie wszystkich znanych mi stacji narciarskich w Czechach jest łączenie w nich możliwości uprawiania narciarstwa alpejskiego i klasycznego. Jednym z takich miejsc są Říčky w Górach Orlickich. To duży ośrodek narciarski z pełną infrastrukturą, gdzie biegacze są pożądanymi gośćmi.
A zatem we wsi Říčky docieramy do właściwego terenu stacji, który rozpoczyna się od parkingu, utwardzonego i zdolnego pomieścić kilka setek aut. Główny budynek ośrodka poza kasami biletowymi mieści duży punkt serwisowy, informację wydającą mapy z trasami biegowymi, punkt medyczny oraz bezpłatne toalety z ciepłą wodą i serwis gastronomiczny z widokowym tarasem.
Za jednorazową opłatę 50 koron wygodna kanapa wwozi wygodnych biegaczy na Zakletý (990 m n.p.m.), skąd nie zmęczeni, naładowani miłymi widokami z wyciągu dobiegamy łatwiutko do Pěticestí. Zauważyłam, że stali bywalcy robią tu przystanek, aby po „męczącej” podróży wyciągiem koniecznie odpocząć, napić się czegoś z bufetu lub spotkać znajomych i pogadać. Pěticestí to miejsce, w którym wypada zatrzymać się na chwilę i postać, bo o siedzeniu na ławach schowanych jeszcze głęboko pod śniegiem nie ma mowy.
Sprawdź ofertę popularnego sklepu z nartami biegowymi biegowkowy.pl.
Ponieważ celem naszej wyprawy jest Velká Deštná (1115 m n.p.m.), szybko opuszczamy sielską atmosferę Pěticestí i szeroką nartostradą, która może zadowolić nawet bardzo wymagających łyżwiarzy oddalamy się w kierunku przełęczy Homole (970 m n.p.m.).
Trasa jest urozmaicona, przeplatana podbiegami i długimi zjazdami w nagrodę. Mijając przełęcz Homole mamy już do czynienia ze stałym truchtem w górę, by po przejechaniu krzyżówki ze zjazdem do wsi Bedřichovka przeżyć chwile prawdy o własnej kondycji, czyli pokonać podejście pod Velká Deštná . A zapewniam, że warto – czekają tam na nas widoki spod najwyższego wzniesienia Gór Orlickich i możliwość odpoczynku przy następnym odpowiednio zaopatrzonym bufecie.
Chętnym do dalszej jazdy polecam 3,5 km trasy w dół do Masarykovej Chaty, schroniska sąsiadującego z turystycznym przejściem nad Zieleńcem.
Po chwilach relaksu pod Destną udajemy się drogą powrotną na Peticesti. Tam obieramy kierunek jak na Haničkę, by w pewnym momencie, wiedzeni znakami, odbić w dół w kierunku stacji Říčky.
W końcowym odcinku trasa biegowa pokrywa się z dolnym, nieco łagodniejszym odcinkiem trasy zjazdowej. Oddzielona od niej siatkowym ogrodzeniem, bezpiecznie doprowadza nas do parkingu, z którego tak komfortowo i wygodnie rozpoczęliśmy naszą 25 km przebieżkę i którą polecam na pogodne marcowe i kwietniowe dni.
Wycieczka po Górach Orlickich dla wytrwałych tutaj.