Dogodny termin na urlop, a może możliwość spróbowania sił nie tylko w technice klasycznej, ale też łyżwowej albo towarzystwo z obozów w poprzednich sezonach, z którym znów warto było się spotkać. To sprawiło, że wielu uczestników wybrało drugi tydzień lutego na termin szkolenia. Ten turnus cieszył się najwyższą frekwencją.
Do Szklarskiej Poręby na kurs narciarstwa biegowego z techniki klasycznej z elementami techniki łyżwowej w drugim tygodniu lutego 2015 uczestnicy przyjechali z całej Polski. Wiele osób znało już się z kursów odbywających się w poprzednich sezonach. Zarówno stali bywalcy, jak też osoby, które przybyły po raz pierwszy, szybko się zintegrowali i stanowili zgrane towarzystwo do ostatnich dni obozu.
Trzech instruktorów prowadzących zajęcia na różnych poziomach zaawansowania jak zwykle chwaliło wszystkich za zapał do nauki i szybkie postępy. Te najlepiej było widać podczas sobotniej analizy wideo techniki biegu. Uczestnikom zostały zaprezentowane klipy filmowe nagrane w pierwszy i ostatni dzień zgrupowania. Efekty były widoczne gołym okiem.
Bogusław Gracz, jeden z lepszych polskich biegaczy startujący w polskich biegach masowych, m.in. reprezentant Polski w ubiegłorocznym Pucharze Świata w Szklarskiej Porębie i zwcięzca tegorocznego Biegu Gwarków, który został zaproszony przez kadrę na sobotnią analizę wideo, nie krył zachwytu. Nie mógł uwierzyć, że uczestnicy zrobili tak znaczące postępy zaledwie w tydzień. To wszystko było możliwe dzięki wyjątkowym zdolnościom pedagogicznym kadry obozowej, ale przede wszystkim na skutek zapału i pracy nad techniką każdego z uczestników kursu.
Więcej o tym wyjątkowym tygodniu opowie poniższa galeria.
Kurs jak zwykle zresztą świetnie zorganizowany, a do tego wspaniałe warunki pogodowe i sympatyczne towarzystwo. No i trenerzy … wspaniali, zaangażowani i pełni pasji, którą nas zarażali, pod ich czujnym okiem trudno nie zrobić postępów 🙂 Do zobaczenia za rok!!!!!!!!!!!!!!!
Było cudnie: trenerzy, towarzystwo i pejzaże. Wspaniały reset ciała i ducha. Ta piękna przygoda z narciarstwem biegowym dla mnie myślę dopiero się zaczyna …:)
Rewelacyjny wypoczynek w dobrym towarzystwie i pięknej scenerii 🙂 W przyszłości byłoby wspaniale odwiedzić w ramach obozów również inne, bardziej rozwinięte narciarsko (biegówkowo) kraje jak Austria czy Włochy. Turystyka na nartach biegowych może być konkurencją dla narciarstwa zjazdowego. Wierzę, że nabiegówkach.pl może być prekursorem takiego trendu już w niedalekiej przyszłości 😉 Pozdrawiam wszystkich uczestników!
To była petarda 🙂 Możliwość uczestnictwa w zajęciach prowadzonych przez Ludzi z wielką pasją i umiejętnościami do motywowania kursantów do pokonywania trudności to po prostu skarb:) Marek, Eduardo i Tomku dziękuję 🙂 Dziękuję również wszystkim Współuczestnikom obozu 🙂 W takim Towarzystwie mogę co miesiąc jeździć na obóz 😉 Do zobaczenia na następnym obozie :)…obojętnie gdzie w Jakuszycach czy we Włoszech byle z Wami 🙂 Ciao :)P.S. Wróciłam do domu z taką energią,że chyba teraz starczy mi jej na cały rok 😉 i oczywiście nie zawaham się jej użyć…