Organizatorzy biegów narciarskich w Górach Izerskich mają dość ciągle spóźniającej się zimy. Uczestnicy biegów narciarskich – sylwestrowego w Jakuszycach i Izerskiej 50 po czeskiej stronie zdecydowali, że konkurencje narciarskie zostaną zamienione na biegi górskie. W ten sposób przynajmniej część przygotowań nie pójdzie na marne.
Coraz później przychodząca do Europy zima staje się normą. Pierwszy z organizowanych w sezonie na naszym kontynencie bieg masowy zaliczany do Worldloppet – Izerska 50 – ma wyjątkowego pecha. W ostatnich latach była już odwoływana lub organizowana na skróconej trasie.
Odwołanie biegu to najgorszy scenariusz zarówno dla organizatorów, jak też uczestników. Duża część kosztów związanych z powstaniem biegu ponoszona jest z wyprzedzeniem. Trudno zwrócić opłatę startową w całości. Tym razem organizatorzy Jiz 50 powiedzieli dość. Impreza zaplanowana na drugi weekend stycznia 2016 roku ma się odbyć nawet bez śniegu. Jeśli w Górach Izerskich śnieg się wkrótce nie pojawi, zawodnicy wystartują na nogach w biegach na dystansie 10 km.
Co ciekawe, wyniki z tej rywalizacji będą zaliczane do ustalenia kolejności ustawienia w sektorach w przyszłym sezonie, a zawodnicy otrzymają takie same świadczenia od organizatora, w tym medal ukończenia Izerskiej Pięćdziesiątki.
Sprawdź ofertę popularnego sklepu z nartami biegowymi biegowkowy.pl.
Więcej informacji: www.jiz50.cz
Podobną decyzję podjęli organizatorzy Biegu Sylwestrowego Fischer Night w Jakuszycach, który zaplanowany był na 31 grudnia. Ten został odwołany, ale w jego miejsce odbędzie się bieg górski na nogach, którego uczestnicy otrzymają m.in. medale zaprojektowane dla imprezy narciarskiej.
Więcej informacji: http://bieg-piastow.pl/index.php/responsive/707-bieg-sylwestrowy-zapraszamy-do-jakuszyc