To, że w grudniu nie ma jeszcze naturalnego śniegu, z punktu widzenia ostatniej dekady, nie jest niczym nowym. Na szczęście w Polsce są już miejsca dla narciarzy biegowych, w których trasy się naśnieża. Gdzie możemy spodziewać się sztucznego śniegu?
Pełną parą armatki śnieżne pracują w Dusznikach-Zdroju w ośrodku Duszniki Arena, zwanym też Jamrozową Polaną. Śniegu, co widać na załączonych zdjęciach, jest już bardzo dużo. Jednak najpewniej nie będzie z niego można skorzystać do 10 grudnia. – Niestety pod koniec tygodnia spodziewane jest duże ocieplenie. Ratrak wyjedzie na trasy dopiero, gdy się znów ochłodzi – poinformował nas Łukasz Witek.
Naśnieżanie też od kilku dni trwa w Ptaszkowej w małopolskiej gminie Grybów. Tam 8 i 9 grudnia zaplanowane są inauguracyjne zawody dla młodzieży w ramach Narodowego Programu Rozwoju Biegów Narciarskich, to oznacza, że do drugiego weekendu grudnia trasy powinny być już gotowe. Oczywiście, jeżeli nagłe i duże ocieplenie wszystkiego nie zepsuje.
Sprawdź ofertę popularnego sklepu z nartami biegowymi biegowkowy.pl.
W Chochołowie w Tatrach na trasie przy Chochołowskich Termach na śniegu najwcześniej będzie można pobiegać od 15 grudnia. – Jeśli do tego czasu nie będzie wystarczającej naturalnej pokrywy śnieżnej, a będzie mróz, trasy zostaną naśnieżone armatkami – uspokaja Bartłomiej Gil z Chochołowskich Term. W trzecią sobotę grudnia ma się odbyć oficjalne otwarcie tras, jak też pierwsze w tym sezonie zawody. Jeśli plany te uda się zrealizować, będzie to pierwszy w Polsce w tym sezonie bieg narciarski dostępny dla wszystkich. Dzień później – 16 grudnia – w pobliskim Kościelisku ma się odbyć Puchar Kościeliska.
Wymienione wyżej ośrodki to jedne z prężniej działających w naszym kraju, które dysponują sztucznym naśnieżaniem. Tu też udało nam się pozyskać pierwsze informacje o planowanych terminach otwarcia tras. Jednak w Polsce miejsc dla biegaczy narciarskich, mniej zależnych od pogody dzięki własnym armatkom śniegowym, przybywa. Wciąż jest ich za mało, jednak „lepszy rydz, niż nic”. Gdy tylko trafią do nas informacje, że można biegać w Polsce na sztucznym lub naturalnym śniegu, podzielimy się nimi z naszymi czytelnikami.