Od 25 stycznia do 1 lutego 2015 roku w Kościelisku na organizowanym przez nasz portal kursie narciarstwa biegowego bawiła się grupa amatorów biegówek. Tygodniowe szkolenie odbywało się na trasach Polany Chotarz, a także na specjalnie przygotowanym odcinku blisko miejsca zamieszkania. Na koniec większość wystartowała w Biegu Gąsieniców.
Dużą zaletą obozów w Kościelisku jest bardzo bliska lokalizacja tras biegowych od miejsca, w którym kwaterują uczestnicy kursów. Od słynnych tras na Polanie Chotarz z Willi u Gąsieniców, jest krótki spacer. Na Chotarzu odbywały się zajęcia na nartach w dłuższym, porannym bloku ćwiczeń. Zajęcia popołudniowe prowadzone były tuż przy miejscu zamieszkania. Warunki śniegowe były na tyle dobre, że pod sam pensjonat podjechał ratrak przygotowując miejsce do ćwiczeń kursantów.
Na pierwszym w tym sezonie turnusie obozów nabiegowkach.pl w Kościelisku szkolili się zarówno dorośli jak też ich dzieci. Grupka młodych adeptów bawiła się i uczyła pod opieką instruktora Darka Ślagi. W tym czasie dorośli mogli skupić się na doskonaleniu techniki w swojej grupie.
– Warunki nam dopisały, mieliśmy też bardzo zdolną i sympatyczną grupę kursantów – mówił na zakończenie szkolenia Edward Mucha – instruktor i kierownik obozu w Kościelisku.
Pod koniec kursu w sobotę 31 stycznia większość uczestników zdecydowała się sprawdzić swoje nowo nabyte umiejętności startując wraz z instruktorami i gospodarzami pensjonatu w odbywającym się w Zakopanem Biegu Gąsieniców. Niektórzy stawali na podium w swoich kategoriach. Popis dała także kadra obozowa. Instruktor Edward Mucha zwyciężył w kategorii M60. Świetnie wypadli także gospodarze – Stanisław Gąsienica wygrał kategorię M50, a Małgorzata Gąsienica triumfowała w K50. Instruktor Dariusz Ślaga zajął drugie miejsce w M50.
Galerię zdjęć z zawodów, na których znajdziecie także naszych kursantów, można zobaczyć pod tym linkiem. Uczestników obozu nabiegowkach.pl poznacie po charakterystycznych niebieskich czapkach Odlo z polską flagą.
Gratulujemy i do zobaczenia za rok.
Dodam, że uczestnik naszego obozu, niespełna 10-letni Grześ Matczyński zajął II miejsce w kategorii M0. Przebiegł cały męski dystans 10 km – i to był największy wyczyn w Biegu Gąsieniców. Grzesiowi nie chcieli pozwolić startować, bo za mały, ale dopiął swego i dał radę ukończyć bieg! Wielkie brawa dla Grzesia! Szacun!