Był ktoś w Norwegii? Z racji uruchomienia w moim mieście lotów do Oslo zastanawiam się nad sensem wypadu do ojczyzny biegówek. Koszt przelotu śmiesznie niski, czas dotarcia o wiele krótszy niż do Jakuszyc - zapewne koszty na miejscu już takie niskie nie są, ale może to być ciekawa alternatywa na tydzień z biegówkami...