Witam,

jako żółtodziób w uprawianiu tego wspaniałego, jak się okazało, sportu proszę zaglądających tutaj o radę. Chodzi o zakup kijów do techniki łyżwowej. Mam 180 cm wzrostu i z tego co wyczytałem w Internecie, to powinienem mieć kije 160 cm lub 165 cm i to jest pierwsze pytanie? Jestem amatorem (i raczej nim już pozostanę), ale o wyraźnie sportowym zacięciu. Zacząłem bieganie z myślą o poprawieniu wydolności do MTB. Pytanie drugie, jakie kije kupić, czy aluminiowe, czy z karbonem, czy na pasku czy z tzw. rękawiczką? Tak czy inaczej, chodzi o zakup raczej ekonomiczny, tj. do ok. 200 PLN.

Pozdrawiam wszystkich

Sławek

Są dwa wzory wg których można wyznaczyć długość kijów. Jeden mówi, że powinny być o 20 cm niższe niż wzrost. Czyli z tego wychodzi, że 160 cm. Drugi mówi, że długość kijów to wzrost * 0.9. Czyli z tego wychodzi, że 162 cm. Z obu wynika, że 160 cm będą dla Ciebie odpowiednie.

Z rękawiczką są dużo wygodniejsze. Szukaj najlepiej takich, które będą miały jak największy procent karbonu. Za 200 zł to wiele tego karbonu tam nie będzie, ale im więcej, tym lepiej.

Dzięki za radę, w międzyczasie znalazłem sklep oferujący kije z 50% karbonu za 150PLN, więc ruszam na zakupy, bo weekend się zbliża

Pozdrawiam
Sławek

Uważaj na tanie, bezmarkowe kije. Są robione w Chinach i są niewiele warte. Jakiej marki są te co znalazłeś?

Kije mają oznaczenie "STC CYBER CARBON", mają rączkę z korka, i napis 0 50% zawartości karbonu?

ważna jest też Twoja waga w doborze sztywności kija - jeśli ważysz dużo potrzebne będzie więcej węgla. polecam kije One Way [widać to po pucharze świata] jeśli śmigasz amatorsko wystarczy 30-60proc węgla. w cenie 200pln kupisz One Way diamond 930, biegam na takich i złego słowa o nich powiedzieć nie mogę. świetny stosunek jakości do ceny.