mamut9 napisał(a):
Mam pytanie, czy w dniu zawodów (18.12.2011), w których nie planuję startować - zbyt słabe przygotowanie (niestety
) jest sens przyjechać do Jakuszycy?
Mamut, przyjedź na zawody!
Ja mam cichą nadzieję, że takich "słabo przygotowanych" będzie więcej, bo przecież to początek sezonu.
Najlepsza forma będzie w marcu, po sezonie
Sama miałam okazję być na biegówkach dopiero w ostatni weekend i mimo tego, że 3 razy w tygodniu biegam i pomiędzy sezonami starałam się utrzymać formę, to przekonałam się, że jest ciężko - ręce bolą, nogi też nie przyzwyczajone do takiego ruchu, a pod górę tętno w trzecim zakresie.
Dlatego zakładam pokonać trasę zawodów treningowo, rekreacyjnie nawet, skupiając się na walce z wiatrem i śnieżycą