Nie,
Z tym, że biatlonistom przydałaby się porządna strzelnica.
Władze powinny się skupić przede wszystkim na zwiększeniu długości tras. 30 km (utrzymywanych regularnie tras) to bardzo mało. Przydałoby się 200 km. Nowa trasa przez Jagnięcy Jar do Chatki Górzystów (z Orla nie da rady bo mostek wybudowali za wąski dla ratraka) i dalej na Stóg Izerski i dalej na Smyrk, a potem na czeską stronę. Ze Smyrka trasa może inną drogą wracać na Polanę Jakuszycką. Można również rozbudowywać trasy w stronę Szklarskiej Poręby. Można też doprowadzić je do Karkonoskiej Łyżarskij Magistrali po czeskiej stronie oraz połączyć je z Ośrodkiem w Harachowie. Wzorem sąsiadów Czechów utrzymywać ich dużo, zamiast zaledwie kilku pętelek wokół Polany Jakuszyckiej. Tak, żeby po drodze była sieć gastronomi i spora baza noclegowa (taka przy trasach) dostępna dla biegaczy amatorów - jak w Czechach, Austrii, Włoszech, Niemczech i wielu innych krajach.
Ech miło pomarzyć.
Może kiedyś doczekamy takich czasów, kiedy urzędnicy w Polsce dojrzeją i zmądrzeją.