hehe
Witam
Ponieważ zostałem wywołany (pozdrawiam Włodku) to muszę coś napisać. Tak, zamierzam jechać na ten maraton. Nartorolki kupiłem dopiero niedawno i obawiam się bez wyszlifowanej techniki i formy wystartować na tak długim dystansie, stąd wolę założyć łyżworolki.
Też mi się ten opis nartorolek nie podoba jaki dali na stronie i napisałem do nich wczoraj zwracając uwagę na tę dużą nieścisłość! Mogłeś im squadak tego materiału nie podsyłać (ale nie obwiniam cię za to, że to zamieścili).
Może bym się skusił na nartorolkach przejechać wolniejszym tempem, ale widzę, że to pętla z nawrotami, a do tego trzeba dobrze hamować! Poza tym jako mający wciąż małe doświadczenie nie chciałbym pokaleczyć innych i tym samym przysporzyć argumentów, jaki to niebezpieczny sport. Czy to wogóle będzie asfalt? Na kostce to może być za ślisko
Do tego właśnie się rozchorowałem, antybiotyk i gorączka w środku lata! Trening leży, przedtem tydzień urlopu
, chociaż po Sudetach pochodziłem i przejechałem się po polanie więc nie leżałem definitywnie plackiem.
PS: Jestem ze Świecia, nie z Grudziądza