Niedzielne zawody były przedostatnim spotkaniem sportowców rywalizujących w serii Silvini Skiroll Classics. W biegu głównym techniką klasyczną wystartowało czterech reprezentantów teamu nabiegowkach.pl. Trasa zawodów tradycyjnie prowadziła pod górę - ze Szpindlerowego Młyna na grzbiet Karkonoszy - w miejsce, przez które przebiega polsko-czeska granica. Punkt ten na wysokości blisko 1200 m n.p.m. Czesi nazywają Szpindlerowką, a Polacy Przełęczą Karkonoską. Dystans zawodów to 10,5 km. Przewyższenie 500 metrów. Więcej o tych zawodach przeczytasz i zobaczysz na zdjęciach w relacji z Karkonoskiego ćwierćmaratonu na nartorolkach.
W biegu klasykiem wystartowało bardzo dużo młodych zawodników wyczynowych trenujących w czeskich klubach narciarskich. Stąd też tym razem miejsca naszych zawodników poza pierwszą dziesiątką. Z Polaków najlepszy na mecie był Władysław Olszowski z teamu nabiegowkach.pl zajmując 18 lokatę. Warto podkreślić fakt, że Władek jest starszy 15-30 lat od zawodników, którzy byli szybsi. Wśród pierwszej siedemnastki było tylko dwóch zawodników urodzonych w latach 80. i aż 15 z lat 90. To różnica kilku pokoleń.
Wyniki teamu nabiegowkach.pl w Karkonoskim ćwierćmaratonie na nartorolkach 2015
- Władysław Olszowski - 18. open
- Grzegorz Legierski - 23. open
- Jacek Mederski - 24. open
- Michał Rolski - 55. open
Specjalne wyróżnienie na zakończenie zawodów otrzymał Jacek Mederski. Organizatorzy zaprosili go na podium i wręczyli upominki jako uczestnikowi, który pokonał największą odległość, aby przybyć na te zawody. Jacek mieszkający w Grudziądzu przejechał aż 650 km w jedną stronę, żeby wziąć udział w tych zawodach.
Kolejne starty na nartorolkach czekają naszych zawodników w ostatnią niedzielę września. Wówczas przy okazji Mistrzostw Czech w biegach na nartorolkach odbędzie się finał cyklu Silvini Skiroll Classics. W biegu tym wystartuje czołówka czeskich zawodników. Udział w wyścigu zapowiada także polska kadra biegów narciarskich wraz z Maciejem Staręgą.
