No trudno ! Już zostało to wprowadzone. Ale ja miałabym wymagania!Po pierwsze :super przygotowana szatnia i zawsze otwarta!!! Po drugie : to minimum wyratrakowanych tras ,do którego się zobowiązali , czyli 15 km TO STANOWCZO ZA MAŁO ! Po trzecie :miła obsługa w biurze Biegu Piastów !!! ( niestety już dwa razy zdarzyło mi się ,że obsługa była niemiła! A dwa razy to już dużo!)Nie wiem jaka była tego przyczyna??? Czy te młode Panie to są jakieś praktykantki ,którym tam kazano tam siedzieć za karę??? Czy wydanie mapki z profilami tras z Biegu Piastów ,której nie dostałam w pakiecie ,to jakiś problem??? Dostałam ją w końcu po wyrażeniu swojego "niezadowolenia" ,ale najpierw otrzymałam informację,że już ich nie ma!( A minę miała ta Pani bardzo nieprzyjazną!!! ) Więc w jaki sposób się znalazły??? Po czwarte : czy nastąpi poprawa punktów 1-3 jeśli zapłacę??? Pozdrowienia dla wszystkich miłośników nart biegowych ! ))

1.rozumiem,że te 15km tras to dodatkowo oprócz tras dla ZAWODNIKÓW, które są przygotowane i niedostępne dla śmiertelników
2. z szatni NIGDY nie udało mi się skorzystać
3. brak toalet -

Jesli za coś płacimy to chyba za BAŁAGAN na parkingu, zresztą i tak zbyt małym.

Mapki tras powinny być dostępne NONSTOP - to kwestia BEZPIECZEŃSTWA.
A propo gdzie jest Punkt medyczny - oznakowań nie widziałem, a przecież wiele osób w sezonie i może byc potrzeba interwencji i pomocy


TAKIM OPŁATOM ZA NIC POWINNIŚMY SIE SPRZECIWIAĆ

Właśnie gdzie jest punkt medyczny???!Jestem medykiem i to uważam za BARDZO WAŻNE!!!

Dzisiaj miałem okazję chwilę porozmawiać z panią Joanną Jędrzejowską z biura Biegu Piastów. Dowiedziałem się, że sprawa opłat jest przesądzona - będą pobierane. Opłaty mają pokryć koszty przygotowania tras, za co do tej pory się nie płaciło. Za kwoty uzyskane z biletów raczej trudno będzie zrealizować coś więcej, niż codzienne przygotowanie tras.

System opierający się na naklejkach jak wiemy ma wiele wad. Dlatego od przyszłego sezonu Bieg Piastów chce z niego zrezygnować i wprowadzić lepsze rozwiązanie, z którym będzie się wiązało mniej uciążliwości dla opłacających.

Dowiedziałem się, że przedstawiciele Biegu Piastów czytają ten wątek i biorą sobie do serca nasze wypowiedzi. Proszą o podsuwanie pomysłów na jakiś logiczny i dobry system opłacania wejścia na trasy.

Do dzieła, skoro mamy płacić to może w taki sposób, aby było to sprawiedliwe i łatwe dla wszystkich? Jakie są Wasze pomysły?

No i pospieszyłem się z pochwałami pod adresem Stowarzyszenia BP.Byłem w sobotę i było jak zwykle. Na parkingu bałagan i błoto po kolana, system poboru opłat za trasy nie działa bo nie dowieźli znaczków. Brak szatni,brak informacji.Pani w biurze BP nabzdyczona i opryskliwa. Informacja o trasach owszem była rano na stronie BP ale jak się okazało dostępne były tylko trasy turystyczne, w fatalnym stanie z całą masą pieszych spacerowiczów.Reszta zamknięta z powodu zawodów biathlonowych.To chyba nie jest problem aby na publikowanej mapie użyć drugiego koloru markera i zaznaczyć trasy które są zamknięte z powodu zawodów. Dla poprawienia sobie nastroju niedzielę spędziłem w sąsiedztwie Jakuszyc na trasach Jizerskiej 50-ki w rejonie Jizerki i Smedawy. Inny świat. Rzetelna informacja na stronie ma swoje odbicie w terenie, mimo wysokich temperatur (+ 20) i przebiegu tras w pełnym słońcu wszystko pięknie przygotowane. Pełen profesjonalizm.

Witam - byłem dzisiaj w Jakuszycach -19.03.2012 (poniedziałek) w godzinach 9:30 -12:00 i niestety muszę się zgodzić z Dareckim.

Informacja o pogodzie, trasach i warunkach na stronie BP o godzinie 8:10 - dotyczyła NIEDZIELI 18.03.2012 - wiele osób decyduje się na wyjazd lub nie już o tej porze i o 8ej dane powinny juz być zaktualizowane.

Parking o 9:30 - na wysokości początku budynku Biathlonu - zamknięty barierkami. Właśnie na nim mi zależało - żeby mieć blisko do serwisu nart.
Pomijając,że opłata parkingowa za parkowanie (???) przy szosie 7/pln - bez możliwości spokojnego wyjęcia nart z samochodu - jezdnia za plecami z ruchem ciężarowym(!) - uważam za pobraną bezzasadnie.

Trasy jeszcze nawet nie rozpoczęto ich przygotowywania, dopiero jak kończyłem swą dzisiejszą jazdę ok 11-ej (i niestety sezon śniegowy)wyjechał skuter śladowy oraz ratrak z... hangaru. Skuter pojechał w rejon Polany Maliszewskiego, a ratrak na trasy zawodnicze, dla turystycznego biegania niedostępne.
Jak wiadomo w nocy padał deszcz - i na trasach była w śladach kaszka, śladowanie było bardzo potrzebne.
Informacja,że dostępne i przygotowane jest 35km tras trochę mija się z ich dostępnością dla celów rekreacyjno-turystycznych - proponuje by na stronie BP podawać dwie liczby kilometry tras dla zawodników i km tras turystycznych.
Co tak jak pisze Darecki łatwo można również wskazać na mapce - dwoma kolorami markerów.

Odnośnie opłat za wejście - dzisiaj jej od mnie nie pobrano.
System jest nie przemyślany. Nie może zatem działać.

Ja niestety mam wrażenie,że Stowarzyszeni BP chce go wprowadzić na siłę. Nie wiem czy zgodnie z prawem - o czym już wcześniej pisałem.
Zastanawia mnie jednak bardzo jak ma się relacja wpływy z opłat za wejście do kosztów naklejek/karnetów, kosztów ich dystrybucji, kontroli itd.
Może skórka nie warta wyprawki ?
Czy ktoś w Stowarzyszeniu to policzył?
Niestety nie, bo nie wiedząc co ma liczyć nie mógł tego zrobić.
Stowarzyszenie w tym elemencie nie przygotowało planu biznesowego.

Kolega Michał proponuje abyśmy podali jakieś propozycje rozwiązań.
Może warto spojrzeć za górkę - SMS tyle tylko,że tam jest on DOBROWOLNY i kosztuje 30 koron (100koron dzisiaj = 17,50pln czyli zapłaciłbym 5,25 pln - tylko niech BP zwróci uwagę na jakość informacji na stronach, termin ich pojawienia się, podają z wyprzedzeniem dobowym jakie trasy planują przygotować i w jakich godzinach(!) i jakość przygotowania tras - wówczas wiedziałbym za co zapłaciłem.

Na razie w takim stanie "infrastruktury" jak dzisiaj ją zasatałem każda kwota jest NIEAKCEPTOWALNA.

Pozdrawiam wszystkich biegaczy, ja sezon 2011/2012 dzisiaj zakończyłem, narty pokryłem parafiną i do następnego śniegu...