Najlepsze czyli odpowiednio długie, czasem bardzo wymagające, zawsze przygotowane i na wielu odcinkach nieprzyzwoicie szerokie, zapewniające komfort biegającym łyżwą.
Dla gości z Polski dostępne są poprzez przejścia drogowe w Boboszowie, Niemojowie i Mostowicach lub przejścia turystyczne w okolicy Zieleńca.
W momencie, kiedy na trasach w ośrodkach narciarskich położonych niżej brakuje już śniegu, zwykle w kwietniu, a czasem i w końcu marca, warto odwiedzić piękne i wysoko wytyczone trasy wierzchowiny Gór Orlickich. Przebycie całego, najbardziej atrakcyjnego odcinka, tam i z powrotem, to jest pomiędzy Serlichem a Haničką, można polecać tylko bardzo wytrawnym biegaczom. Pozostałym proponuję podział trasy na dwa odcinki.
W tej prezentacji zapraszam wytrwałych narciarzy lubiących długie i wymagające podejścia na początek, na rozgrzewkę. Tak właśnie rozpoczynamy bieganie od parkingu (pojemny i bezpłatny) we wsi Hanička. W sąsiedztwie trasy biegowej znajduje się przedwojenny pas umocnień obronnych z bunkrami. Największe z nich można zwiedzać, co może przy okazji zainteresować biegających miłośników historii. Tymczasem trasa, którą się mozolnie wspinamy od Hanički (750 m n.p.m.) wiedzie nas pod Anenský vrch (945 m n.p.m.) by tylko krótkim spadkiem doprowadzić na przełęcz Mezivrší (930 m n.p.m.).
Następnie pokonujemy podbiegami i zjazdami odcinek do Pěticestí (1010 m n.p.m.). W tym miejscu możemy skorzystać z oferty narciarskiego bufetu z napojami i energetycznymi przekąskami (herbata z rumem 15 koron, szklanka coli 10 koron). Po odpoczynku w promieniach prawie wiosennego słońca można udać się z powrotem zaliczając tym samym 18 km trasę.
Biegaczom czującym niedosyt przebytej drogi polecam jej kontynuację w kierunku przełęczy Homole (970 m n.p.m.) i powrót na Pěticestí pętlą wokół Tetrevca (1043 m n.p.m.), która zapewni dodatkowy dystans 12 km i urzeknie wspaniałymi widokami terenów leżących po polskiej stronie.
Wycieczka po Górach Orlickich dla wygodnych tutaj.
